Skip to main content

Zamów kolekcjonerski ALMANACH i odbierz darmową grę na GOG

Odkryj gatunek gier przygodowych, które oczarowały świat.

Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Dragon's Dogma 2 może działać jeszcze gorzej. Fani odblokowali pełny ray tracing

Raczej nie miał ujrzeć światła dziennego.

Dragon's Dogma 2 do dzisiaj ma problemy z płynnym działaniem na PC, ale może być jeszcze gorzej. Twórcy modyfikacji znaleźli bowiem sposób na odblokowanie w grze zaawansowanych opcji ray tracingu.

Jak zbadało Digital Foundry, mowa o tej najbardziej wymagającej wersji, czyli o path tracingu - dla globalnego oświetlenia, cieni i odbić. Wszystko oczywiście w czasie rzeczywistym. Projekt znaleźć można w popularnym serwisie Nexus (instalacja jest dość skomplikowana i wymaga też narzędzi REFramework).

Efektem końcowym jest właśnie pełny path tracing. Są nawet dodatkowe opcje dla globalnej iluminacji, czyli dla tej najbardziej wymagającej funkcji - jedna lub cztery próbki na piksel obrazu, a także liczba odbić promieni. Wszystko to oznacza jeszcze wyższe wymagania sprzętowe.

Zobacz na YouTube

Jak można się domyślać, wraz z bardziej realistycznym oświetleniem rośnie jakość oprawy. Jeśli jednak jest tak ładnie, to dlaczego funkcji nie wprowadzono choćby jako opcji, lecz pozostawiono ukrytą? Odpowiedź jest prosta: zaawansowany ray tracing w Dragon's Dogma 2 nie jest dopracowany i nie uwzględnia kluczowego kroku - redukowania „szumów”.

„Bez takiego redukowania szumów niemal wszędzie widoczny jest swoisty efekt »filmowego ziarna«. Co więcej, zamiast być statyczną teksturą, to filmowe ziarno nieustannie »pełza po powierzchniach«, stając się znacznie bardziej zauważalne” - zauważa Digital Foundry. „To szum, który w grze z oficjalną obsługą path tracingu - jak Cyberpunk 2077 - normalnie zostałby usunięty lub przynajmniej mocno zredukowany”.

Koledzy z brytyjskiej redakcji uważają, że funkcja służyła twórcom podczas prac i nigdy nie miała trafić do gry. Dlatego też opcje ukryto, a rozwiązania nigdy nie dopracowano.

Wydajność cierpi. Komputer z RTX 4090 w scenie obciążającej właśnie kartę graficzną generuje średnio 105 klatek na sekundę (w 4K i z DLSS w trybie wydajności) po włączeniu standardowego ray tracingu globalnej iluminacji (RTGI).

Uruchomienie pełnego path tracingu z moda zmniejsza liczbę klatek na sekundę o skromne 11 procent. Nie jest jeszcze źle, ale mowa o wersji z jedną próbką na piksel, więc korzyści są mało zauważalne względem standardowego RT w grze. Jeśli jednak włączyć wersję z czterema próbkami na piksel, płynność spada do... 40 FPS. Można nawet postawić na siedem odbić promieni światła zamiast dwóch, co daje już... 20 FPS.

Read this next