Prezes Ubisoftu obniżył sobie wypłatę z powodu niskich wyników finansowych firmy
Na podobny ruch zdecydował się szef EA.
Yves Guillemot - prezes Ubisoftu - obniżył swoją przyszłoroczną wypłatę o 30 procent. Decyzja ma związek z niespełnieniem przez firmę zakładanych celów finansowych.
Według informacji zebranych przez serwis Axios, CEO spółki zrezygnuje z wynagrodzenia w wysokości około 310 tys. euro (ok. półtora miliona złotych). Niemniej, do kieszeni prezesa wciąż trafi ok. 620 tys. euro (prawie trzy miliony złotych). Jak przekazał przedstawiciel Ubisoftu: „To była osobista decyzja Pana Guillemota. Podjął ją, mając na uwadze, że firma nie osiągnęła zakomunikowanych publiczne wyników finansowych”.
Jak zauważa portal GamingBolt, pomimo sukcesu takich tytułów, jak Assassin’s Creed Valhalla i Rainbow Six Siege, francuski wydawca od kilku lat mierzy się z problemami finansowymi. Koszty generuje przedłużająca produkcja oczekiwanych produkcji: Skull and Bones oraz Beyond Good and Evil 2.
Dwa tygodnie temu ujawniono, że podobną decyzję podjął Andrew Wilson, czyli prezes EA. Szef „elektroników” obniżył swoją wypłatę o ok. 20 milionów dolarów (ok. 90 milionów złotych). Powodem miało być niezadowolenie inwestorów, związane z porażką Battlefielda 2042.