Błąd w Warzone 2.0 dobija graczy. Dosłownie

W Call of Duty Warzone 2.0 zauważono poważny błąd, który sprawia, że powaleni gracze natychmiastowo umierają. Twórcy pracują nad rozwiązaniem problemu.

Podobnie jak w przypadku wielu gier z gatunku battle royale, utrata wszystkich punktów życia w Warzone 2 nie skutkuje automatyczną śmiercią. Zamiast tego, najpierw padamy na ziemię, oczekując na potencjalny ratunek lub dobicie przez przeciwnika. Okazuje się jednak, że mechanika nie działa w przypadku każdego, a wielu graczy spotkało się z sytuacją „ominięcia” fazy powalenia.

Choć oficjalna przyczyna błędu pozostaje nieznana, niektórzy z graczy sugerują, że może być powiązany z Gułagiem - specjalną pojedynkową mapą. „Zauważyłem, że błąd pojawia się tylko po zwycięstwie w Gułagu. Przed nim wszystko działa, jestem powalony, ktoś z drużyny mnie podnosi, umieram dopiero za drugim razem. Jednak po wygranej w Gułagu, umieram od razu, za pierwszym razem. Nawet gdy mam samoreanimację” - tłumaczy jeden z graczy.

Twórcy nie wydali żadnego komunikatu w sprawie błędu, jak dowiadujemy się jednak z Trello - organizacyjnej aplikacji używanej przez studio Raven Software - prace nad naprawą problemu już trwają.

Istnieje więc wysokie prawdopodobieństwo, że w niedługim czasie błąd zostanie naprawiony. Warto zaznaczyć, że mimo świeżego debiutu, Warzone 2 działa raczej sprawnie. Gracze zachwalają nawet dodany do gry czat zbliżeniowy, który pozwala na kreowanie zabawnych i unikalnych scenariuszy podczas rozgrywki.

Zobacz także: Warzone 2 - poradnik i najlepsze porady