Mortal Kombat 1 na Switch to obiekt żartów i krytyki. Grafika nie imponuje

Mortal Kombat 1 ukazało się w ubiegłym tygodniu na PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz Nintendo Switch, we wczesnym dostępie. W sieci nie brakuje pierwszych opinii graczy, wśród których wybija się przekonanie, że odsłona na tę ostatnią konsolę powinna być nieco tańsza niż 70 dolarów.

Wszystkie wersje sprzętowe bijatyki kosztują tyle samo, lecz port na hybrydowe urządzenie oferuje tak niską jakość oprawy graficznej, że niektórzy fani określają takie podejście jako „rabunek” i „brak szacunku”.

„Płaczę, patrząc na Mortal Kombat 1 na Switch. Dlaczego nie poczekali po prostu na nową generację tej konsoli? Fakt, że kosztuje 70 dolarów, to rabunek w biały dzień” - napisał „Synth Potato”, załączając bardzo interesujące zestawienie twarzy postaci.

Różnice są znaczące. Na Nintendo Switch cierpi głównie oświetlenie, lecz największym problemem są chyba martwe, nieruchome oczy.

Są też inne błędy, jak postacie poruszające się w niewłaściwej osi:

„Obie wersje kosztują 70 dolarów? Nie ma szans. Gdybym grał na Switchu, bez wahania poprosiłbym o zwrot pieniędzy” - komentuje „OleManLogan”.

„Fani Nintendo powtarzają, że grafika się nie liczy. Twórcy Mortal Kombat 1 najwyraźniej się zgadzają. 70 dolarów za takie coś” - dodaje kolejny graczy, dzieląc się szczególnie przerażającą parą zrzutów z ekranu.

Jak można się domyślać, nie brakuje memów:

Mortal Kombat 1 „oficjalnie” debiutuje dopiero jutro, 19 września. Warto dodać, że NetherRealm Studios odpowiadało za wersje PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. Konwersję PC zlecono polskiemu QLOC, a za port Nintendo Switch zabrało się Shiver Entertainment oraz Saber Interactive. Jak widać, dwa studia to nadal za mało.