Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Świat Far Cry 6 żyje własnym życiem, bez względu na działania gracza - obiecuje Ubisoft

Nie tylko Dani.

Projektant otwartego świata Far Cry 6 - Ben Hall - zapewnił, że państwo Yara będzie żyło własnym życiem, nie czekając zawsze na poczynania gracza, jak było w poprzednich odsłonach serii.

- Chcieliśmy skoncentrować się na otwartym świecie, by sprawiał wrażenie, że funkcjonuje niezależnie - przyznał deweloper w rozmowie z serwisem Gamereactor.

Zobacz na YouTube

Dani Rojas - główny bohater lub bohaterka - będzie więc tylko jednym z mieszkańców fikcyjnego państewka na Karaibach, choć odpowiedzialnym zapewne za większość eksplozji i zniszczenia.

- Nie chcieliśmy tworzyć wrażenia, że świat obraca się wokół Dani. Bardzo ważne było, by nie zabrakło innych osób i wydarzeń, toczących się gdzie indziej - dodał Hall.

Deweloper nie podał niestety przykładów. Wyjaśnił za to, że część z tych wydarzeń będziemy mogli obserwować jako postronny cywil, jeśli zdecydujemy się schować broń - co także jest nowością w grze.

- To otwiera nowy sposób na eksplorację otwartego świata, ponieważ możemy chłonąć znacznie więcej Yary - zapewnił.

Far Cry 6 zadebiutuje 7 października. Gra zmierza na PC, PS4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S.

Read this next