Kingdom Come: Deliverance z trailerem przypominającym o premierze
RPG w czasach średniowiecza.
Premiera Kingdom Come: Deliverance już jutro - 13 lutego - w związku z tym twórcy projektu opublikowali nowy zwiastun gry, przypominający o debiucie. Tytuł zmierza na PC, PS4 i Xbox One.
Warto zaznaczyć, że przed pierwszym uruchomieniem gry staniemy przed koniecznością pobrania aktualizacji zajmującej około 23 GB. Autorzy wprowadzą szereg zmian, usprawniających wiele elementów rozgrywki.
Akcję produkcji osadzono w średniowiecznym Królestwie Czech. Deweloperzy stawiają na autentyczność, co oznacza, że nie zabraknie wielu odniesień do wydarzeń historycznych.
Tytuł jest grą RPG, ale w przeciwieństwie do innych przedstawicieli gatunku nie zaoferuje magii i potworów. Pojawią się za to inne interesujące elementy, w tym realistyczny system walki czy możliwość wzięcia udziału w większych bitwach.
Zobacz: Kingdom Come Deliverance - Poradnik, Solucja
Głównym bohaterem Kingdom Come: Deliverance jest prosty syn kowala - niejaki Henryk. Rodzice chłopaka giną z rąk najeźdźcy, więc poprzysięga zemstę na oprawcach swoich najbliższych. Wcześniej jednak musi odbyć stosowny trening i zostać rycerzem.
Przygotowana przez studio Warhorse fabuła nie jest liniowa. Podczas zabawy dokonamy szeregu rozmaitych wyborów, które wpłyną na rozwój prezentowanej opowieści.
Oczywiście poza wątkiem głównym, otrzymamy dostęp do wielu zadań pobocznych i aktywności dodatkowych. Wspomniane misje również pozwolą podejmować decyzje zmieniające przebieg kolejnych wydarzeń.
Kingdom Come: Deliverance jest projektem sfinansowanym za pośrednictwem serwisu Kickstarter. W zorganizowanej cztery lata temu zbiórce na potrzeby rozwoju gry twórcy zgromadzili łącznie 1,1 miliona funtów, choć potrzebowali „jedynie” 300 tysięcy.
Co ciekawe, kilka dni temu grupa moderów zapowiedziała pierwszą modyfikację tworzoną z myślą produkcji - Seven Kingdoms. Akcję moda osadzono w uniwersum serialu „Gra o Tron” oraz powieściowym cyklu „Pieśń lodu i ognia”.