Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Digital Foundry kontra Overwatch

Gra dopracowana na wszystkich platformach, z naciskiem na PC.

Otwarte testy sieciowej strzelanki Overwatch to - jak przyznał sam Blizzard - pełna wersja produkcji, pomijając ewentualne poprawki błędów. Na większe zmiany i aktualizacje przyjdzie poczekać do lata, więc uznaliśmy, że nadszedł dobry moment na wyciągnięcie wniosków na temat aspektów technicznych gry.

Podczas ostatniej bety sprawdziliśmy już wersje na PlayStation 4 oraz Xbox One i zmieniło się niewiele. Otwarte testy to jednak okazja na szersze obciążenie infrastruktury serwerów. Dobra wiadomość jest taka, że produkcja jest dopracowana, a podczas rozgrywki nie natknęliśmy się na żadne niespodziewane kłopoty, na żadnej z platform.

Mogliśmy też spędzić więcej czasu z edycją PC, oferującą nieco bardziej doszlifowane szczegóły i poprawione efekty. Nie jest to rewolucyjny skok jakościowy, ale zabawa przy wyższej liczbie klatek na sekundę i większej rozdzielczości to na pewno plus. Nasze testy bazują na 1080p w celach porównawczych, ale 1440p czy nawet 4K to dodatkowa ostrość obrazu, idealnie nadająca się do czystej, nieco kreskówkowej stylistyki.

Na PlayStation 4 i Xbox One zastosowano dynamiczne skalowanie rozdzielczości w celu stabilizowania płynności, ale także samo 1080p wygląda lepiej na PC, ponieważ pozostaje zablokowane przy takiej wartości. Do tego możliwość włączenia wyższego poziomu wygładzania krawędzi w post-processingu, z lepszym pokryciem krawędzi i mniejszą liczbą artefaktów.

Porównanie trzech wersji, z analizą wydajnościZobacz na YouTube

Ogólnie, wersja PC wygląda podobnie do odsłon konsolowych, gdy te działają w 1080p. Bazowe modele są identyczne i nie ma żadnych usprawnień dramatycznie transformujących zabawę. Tak jak i w przypadku wielu innych współczesnych gier, dostajemy raczej standardowe dopracowanie efektów: wyższe filtrowanie tekstur (16x AF w porównaniu z czymś, co przypomina 2x na konsolach) czy nieco szybsze doczytywanie detali na obiektach i teksturach.

Zobacz: Overwatch - Poradnik, Solucja

Na komputerach osobistych rozszerzono także odbicia - na błyszczących czy mokrych powierzchniach widać więcej okolicznych obiektów i świateł. Na niektórych mapach model oświetlenia jest inny, jak bogatszy efekt boom w Hollywood. Listę zamyka bardziej zaawansowana głębia ostrości.

Usprawnienia te dodają warstwę dopracowania do czystej i kolorowej oprawy Overwatch. Bazowe elementy grafiki wyglądają jednak dobrze na wszystkich platformach, z realistycznymi reakcjami powierzchni na oświetlenie. Światła potęgują także głębię we wnętrzach budynków, z efektem HDR podczas przechodzenia na zewnątrz.

PlayStation 4
Xbox One
PC
Na PC włączymy wyższą opcję wygładzania, choć różnica jest raczej mała.
PlayStation 4
Xbox One
PC
Jak można oczekiwać, cienie są ostrzejsze i lepiej zarysowane na PC, dzięki wyższej rozdzielczości.
PlayStation 4
Xbox One
PC
Na PC na odpowiednich powierzchniach odbija się więcej otoczenia, jak ten wyświetlacz na rurze.
PlayStation 4
Xbox One
Konsole stosują dynamiczne skalowanie. W tej scenie Xbox One zaczyna od 702p, kilka sekund później przełączając się na 1080p. PS4 zaczyna od nietypowego 1408×1080.

Miłym dodatkiem jest usianie okolicy obiektami podatnymi na zniszczenie. Psujemy monitory, drewniane meble i barierki, a na ścianach przez moment widać dziury po kulach. Można też „pobawić” się piłkami przed rozpoczęciem potyczki. Ta dodatkowa warstwa interakcji potęguje dynamikę produkcji i pozwala lepiej poczuć, że jesteśmy w centrum akcji.

Jak już wspominaliśmy, na konsolach zastosowano dynamiczne ramki obrazu, osiągające 1080p przez większość czasu. Liczba pikseli na ekranie zmniejsza się nieco pod obciążeniem, ale zazwyczaj skalowanie jest raczej ograniczone, a spadki poniżej pełnego HD rzadko trwają dłużej niż kilka sekund. Częściej zdarza się to na Xbox One, ale nie jest to coś, co specjalnie przeszkadza na żadnej z konsol i również akcja pozostaje najczęściej w 1080p.

Co dziwne, sprzęt Microsoftu przechodzi często do 720p - co widać podczas wyboru postaci i po pierwszym załadowaniu mapy - by szybko wrócić do 1080p, już na dłużej. Podczas intensywnych wymian ognia notujemy pełne HD na obu maszynach, bez zauważalnych zmian w liczbie pikseli. Pod tym względem jest więc bardzo solidnie, a oprawa pozostaje podobna. Cienie ładują się niekiedy nieco później na PS4, ale to tylko wyjątki.

PlayStation 4
Xbox One
PC
Na PC mamy lepszą głębię ostrości.
PlayStation 4
Xbox One
PC
Bazowe elementy pozostają identyczne na trzech platformach, ale PC ma przewagę w postaci zaawansowanego filtrowania tekstur.
PlayStation 4
Xbox One
PC
Cienie niekiedy ładują się nieco później na PS4 - widać to pod barierką i flagami w tle.
PlayStation 4
Xbox One
PC
Lepsze filtrowanie tekstur pozwala zachować ich detale - wystarczy spojrzeć na drewnianą podłogę.

Overwatch ma być może więcej wspólnego z innymi szybkimi strzelankami - jak Team Fortress 2 - niż z gatunkiem MOBA. Sterowanie jest błyskawiczne, a rozgrywka utrzymuje wysokie tempo. Blizzard celuje w 60 klatek na sekundę na konsolach, co pomaga w uzyskaniu takich efektów. Czujemy, że większe postacie mają odpowiednią „wagę”, a te mniejsze są zwinne i szybsze.

PlayStation 4 i Xbox One dostarczają płynne 60 FPS przez długie momenty zabawy, także podczas strzelanin. Gdy pojawiają się problemy, pomaga adaptacyjna synchronizacja pionowa, eliminująca większe wahania kosztem tearingu. Sprzęt Sony rzadko ma jednak podobne kłopoty, a spadki widać najczęściej podczas zmiany perspektywy na postać, która właśnie nas zabiła, co nie ma wpływu na rozgrywkę. Na konsoli Microsoftu częściej widać skoki, wywołujące nieco zacinania. Przesunięte klatki mogą przeszkadzać, ale sytuacja szybko wraca do normy.

Overwatch: werdykt Digital Foundry

Główny wniosek powinien być taki, że PlayStation 4 i Xbox One oferują niemal identyczny poziom, choć nieco lepiej dopracowano wersję na sprzęt Sony. Na obu systemach mamy jednak do czynienia z bardzo udaną strzelanką i trudno uwierzyć, by ktoś miał być rozczarowany poziomem technicznym produkcji.

Jak można oczekiwać, PC oferuje najwyższy poziom oprawy wizualnej, z lepszymi efektami i płynnością, a także skalowaniem ponad 1080p. Jest też kwestia wsparcia dla myszy i klawiatury, co w tytule tego typu całkowicie zmienia rozgrywkę. Na konsolach nadal jest jednak bardzo dobrze, z natywnym 1080p przez większość czasu i wydajnością na poziomie 60 FPS.

Podczas ostatnich testów Blizzard na dobrą sprawę oddał całą produkcję za darmo do dyspozycji graczy, by w pełni sprawdzić szykowaną infrastrukturę. Wyzwanie dla serwerów było ogromne ponieważ - w teorii - do zabawy dołączyło więcej osób, niż będzie kupujących. Tymczasem pod względem stabilności nie zanotowaliśmy żadnych problemów, co w przypadku sieciowej strzelanki jest kluczowe.

Read this next