Skip to main content

Zamów kolekcjonerski ALMANACH i odbierz darmową grę na GOG

Odkryj gatunek gier przygodowych, które oczarowały świat.

Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Projektant Star Wars Jedi: Upadły Zakon upamiętnił w grze swojego zmarłego ojca

Też pracował nad produkcjami w świecie "Gwiezdnych wojen".

W Star Wars Jedi: Upadły Zakon można znaleźć nawiązanie do zmarłego ojca jednego z deweloperów zaangażowanego w powstanie produkcji.

Uwaga - niewielkie spoilery.

Nicholas G. Cameron to projektant poziomów odpowiedzialny między innymi za etapy na śnieżnej planecie, którą możemy zwiedzić podczas zabawy. Twórca ujawnił, że w lokacji umieścił Echo Mocy - jedną ze „znajdziek” w grze - upamiętniające zmarłego na początku 2018 roku ojca.

„Pomnik wzniesiony przy punkcie medytacji używanym przez czcigodnego mistrza Jedi Mar Ti »Bucky'ego« Kam'Rona. Za życia wracał tu wielokrotnie, by zastanowić się nad swoimi przygodami i osiągnięciami” - napisano we wpisie.

Na Twitterze projektant wyjaśnił, że ojciec tak naprawdę nazywał się Martin Cameron i przez przyjaciół nazywany był właśnie Bucky. Co ciekawe, zmarły w przeszłości także odpowiadał za gry w świecie „Gwiezdnych wojen” - zajmował się seriami X-Wing i TIE Fighter.

Zobacz: Star Wars Jedi: Upadły Zakon - Poradnik, Solucja

„To oznacza, że mieliśmy coś szalenie wspólnego. Obaj pracowaliśmy nad produkcjami Star Wars” - podkreśla młodszy Cameron. „Zawsze będę wdzięczny, że dowiedział się, że będę odpowiadał za Upadły Zakon, ale wielka szkoda, że nie doczekał premiery” - dodaje.

Na wpisy dewelopera zareagował oficjalny profil studia Respawn Entertainment w serwisie Twitter. Na koncie zespołu opublikowano wiadomość o krótkiej, ale wymownej treści: „Niech Moc będzie z nim, zawsze”.

Star Wars Jedi: Upadły Zakon dostępne jest na PC, PS4 i Xbox One.

Read this next