Lepszej okazji na powrót do Dying Light dawno nie było. Gra świętuje 9. urodziny
Powrócił lubiany tryb.
Dying Light od wrocławskiego Techlandu rozpoczęło obchody z okazji 9. urodzin. Twórcy dziękują za lata wsparcia i zapraszają graczy do świętowania, organizując w grze specjalne wydarzenie.
Mowa o evencie Super-Crane, który powinien przypaść do gustu fanom parkouru i efektownych pościgów. Do 1 lutego gracze mogą korzystać z potężnego super-haka, pozwalającego przemieszczać się na spore odległości niemal bez przerwy. Rozgrywka w takiej formie przypomina nieco zabawę w Spider-Mana, ale z zombiakami pod nogami. Tryb trafił do gry po raz pierwszy w 2017 roku i szybko stał się niemałym przebojem.
„Dziś mija 9 lat od premiery Dying Light!” - czytamy na oficjalnym profilu X produkcji. „Cieszymy się, że odkrywanie Harranu wciąż sprawia wam tyle przyjemności! Aby uczcić tę okazję, przywracamy wydarzenie Super-Crane! Wykorzystajcie w pełni potencjał haka i pokonujcie wrogów jeszcze łatwiej! Event potrwa do 1 lutego do godziny 16:00”.
Dobrą zachętą do powrotu może być również cena. Z okazji urodzin Dying Light w wersji Definitive Edition - z wszystkimi wydanymi do tej pory dodatkami - kupimy na Steamie oraz GOGu za 29,99 zł, czyli 80% taniej. Promocja potrwa do 30 stycznia.
Produkcja Techlandu wciąż cieszy się sporą popularnością jak na 9-letnię grę singleplayer, nawet dziś przebijając liczbą graczy Dying Light 2: Stay Human z 2021 roku (według statystyk SteamDB). Możemy jednak śmiało zakładać, że sequel odżyje po premierze dużego dodatku fabularnego, zaplanowanego na ten rok.