Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Fallout 76 - choroby i rany, jak się leczyć

Stimpaki i nie tylko.

Fallout 76 to w pewnym stopniu gra survivalowa - choć bardzo trudno tu zginąć w wyniku zaniedbania naszej postaci, to jednak możemy mieć czasem problemy z chorobami i poważniejszymi ranami.

Tutaj opisujemy, jak najlepiej radzić sobie z konkretnymi dolegliwościami.

Choroby w Fallout 76

W postapokaliptycznym świecie nietrudno o zachorowanie na coś dokuczliwego. Na szczęście, skutki chorób w Fallout 76 rzadko kiedy są naprawdę poważne. Mimo to, zawsze są choć trochę uciążliwe.

Najczęstsze negatywne efekty chorób to odwodnienie i potrzeba częstszego spożywania posiłków, co prowadzi do szybszego wyczerpywania punktów akcji i osłabia naszą postać.

Najpewniejszy sposób na szybkie wyleczenie się to zażycie antybiotyku lub lekarstwa na chorobę. Choroba może też minąć sama po dłuższym czasie.

Oczywiście najlepiej w ogóle unikać źródeł chorób. Zachorować można na kilka sposobów:

  • poprzez otrzymanie obrażeń od zarażonych wrogów
  • przez spanie na zużytym materacu
  • picie brudnej wody i pływanie w brudnej wodzie
  • jedzenie niegotowanego pożywienia

Rany i obrażenia

Inne zagrożenie dla zdrowia postaci w Fallout 76 to obrażenia ciała powstałe w wyniku upadków z dużej wysokości lub - najczęściej - w trakcie walki. Są to rany i złamania różnych części ciała.

Jedynym sposobem na ich wyleczenie jest zużycie Stimpaka.

Obrażenia rąk powodują, że mamy gorszą celność. Obrażenia leg spowalniają postać, a rany torsu sprawiają, że punkty akcji (PA) odnawiają się wolniej. Obrażenia głowy zniekształcają widzenie i to, co słyszymy.

Stracone punkty zdrowia przywracają nam także napoje i żywność. Czasem warto więc napić się oczyszczonej wody niż zużywać Stimpak.


Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Fallout 76

PS4, Xbox One, PC

Powiązane tematy
O autorze
Komentarze