Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Battlefield 2042 - leaker opisuje problematyczne prace i "kryzys tożsamości"

Beta pochodzi z września.

  • Prace nad Battlefield 2042 nie były łatwe - informują anonimowi twórcy
  • Problemem jest między innymi zarząd studia DICE
  • Wersja beta pochodzi z połowy września

Popularny leaker - Tom Henderson - w najnowszym artykule opisuje trudne prace nad Battlefield 2042. Powołując się na źródła wewnątrz DICE informuje między innymi, że wersja beta gry wcale nie jest tak przeterminowana, jak sądzono - pochodzi z połowy września.

Przeprowadzone niedawno testy były źródłem sporej krytyki, lecz jeszcze przed startem wydawca zapewniał, że mamy do czynienia z wersją, która ma już „kilka miesięcy”, więc gotowy produkt powinien być lepiej doszlifowany.

W odpowiedzi na te słowa do Hendersona zgłosił się anonimowy pracownik DICE, który zapewnił, że informacje nie są do końca prawdą, ponieważ beta pochodzi z połowy września. Nie znał konkretnej daty, lecz inni gracze znaleźli w plikach informacje o 20 września.

Zobacz na YouTube

Informatorzy - wkrótce odezwała się kolejna osoba - dodają, że prace nad Battlefield 2042 toczą się przy sporych kłopotach z zarządem. Ten ma po prostu wskazywać twórcom, co mają robić, a podnoszone problemy są ignorowane.

Anonimowy twórcy wyjaśniają także, że główną inspiracją dla tytułu było Call of Duty: Modern Warfare z 2019 roku, co może po części wyjaśniać utratę „tożsamości” Battlefield, na co często narzekali uczestnicy testów beta.

Nie wiadomo dokładnie, co to oznacza, ale jednym z przykładów może być zapewne zamiana dobrze znanego z cyklu systemu klas na indywidualnych „operatorów” o określonych umiejętnościach.

Jak dodaje Henderson, część pracowników DICE obawia się już podobno o swoje posady, przeczuwając falę zwolnień wkrótce po premierze, zaplanowanej na 19 listopada obecnego roku.

Read this next