CD Projekt rozwiał wątpliwości co do obecności Geralta w Wiedźminie 4
Nowa saga należy do Ciri, ale Biały Wilk też odegra swoją rolę.
Pierwszy zwiastun Wiedźmina 4 wywołał równie wiele emocji, co pytań. Gracze zmartwieni nieobecnością Geralta w materiale mogą być jednak spokojni. Biały Wilk powróci, choć raczej nie odegra już tak ważnej roli jak w poprzedniej sadze.
Obecność Geralta w nowej odsłonie potwierdził reżyser gry, Sebastian Kalemba, w rozmowie z portalem PCGamer. Nie powinniśmy jednak nastawiać się na to, że Biały Wilk wypchnie swoją przybraną córkę z pierwszego planu. Nowa saga wiedźmińska ma być opowieścią poświęconą w pełni Ciri.
„[Geralt - dop. red] jest bardzo ważny zarówno dla nas, jak i Ciri, dlatego na pewno pojawi się w grze” - zdradził Kalemba. „Nie mogę powiedzieć nic więcej, ale myślę, że ta obietnica powinna wystarczyć. Wierzymy jednak, że ta podróż - nowa saga i trylogia - została stworzona całkowicie dla [Ciri]”.
Czy Geralt powróci jako mentor? A może będzie po prostu odległym głosem towarzyszącym Ciri w podróżach? Na ten moment nic nie jest pewne, choć wypowiedź reżysera wydaje się sugerować, że były protagonista doczeka się czegoś więcej niż tylko gościnnego występu. Pozostaje trzymać kciuki, aby nie skończył tak samo jak inny, równie lubiany wiedźmiński staruszek.
Jeszcze kilka miesięcy temu powrót Geralta wydawał się pewny, ale niedawno sprawa się skomplikowała. Okazało się bowiem, że aktor podkładający pod bohatera głos rozpowszechnił w sieci plotkę, w którą sam uwierzył. Jak nietrudno zgadnąć, CD Projekt Red nie był z tego faktu zadowolony.
Pierwszy zwiastun gry zaprezentował jedną z wiedźmińskich przygód Ciri, ale o terminie premiery wciąż nie wiemy nic konkretnego. CD Projekt Red zapewnia jednak, że Wiedźmin 4 będzie lepiej dopracowany niż Cyberpunk 2077.