Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Już 7,5 miliona graczy zagrało w Nier: Automata. Filozoficzny slasher dużym hitem

A to podobno „niszowa gra”.

Niedawno minęło sześć lat od premiery Nier: Automata i tyle też czasu gra PlatinumGames potrzebowała na przebicie bariery 7,5 mln sprzedanych egzemplarzy. Najwyraźniej gracze nie boją się filozoficznych gier akcji kręcących się wokół egzystencjalnej rozpaczy.

Gra w reżyserii Yoko Taro zdobyła uznanie recenzentów oraz graczy, ale początkowo wysokie oceny nie do końca szły w parze ze sprzedażą. Choć wyniki były zadowalające dla twórców, zwłaszcza w porównaniu z poprzednimi odsłonami serii Nier, to prawdziwy boom przyszedł, zdaje się, za sprawą poczty pantoflowej i globalnej sieci. Niemniej do tej pory rozeszło się ponad 7,5 mln egzemplarzy gry (łączny wynik dla wydań cyfrowych i fizycznych).

„Będziecie zachwyceni, gdy dowiecie się, że do tej pory sprzedano lub wysłano do sklepów ponad 7,5 miliona egzemplarzy NieR: Automata. Dziękujemy za miłość i wsparcie!” - czytamy na oficjalnym Twitterze NieR Series.

To znakomity wynik, który cieszy, tym bardziej że daje nadzieję na upragniony przez fanów sequel, czy raczej kolejną produkcję osadzoną w tym uniwersum, bo Yoko Taro nie przepada za tworzeniem bezpośrednich kontynuacji. Wysoka sprzedaż Nier: Automata świadczy też o tym, że gracze wcale nie boją się ambitnych i wymagających produkcji, które poruszają trudne zagadnienia.

Produkcja PlatinumGames pod płaszczykiem dynamicznej i zróżnicowanej gry akcji przemyca tematy związane z egzystencjalizmem, pyta o sens, wartość i trudy życia, a także mierzy graczy z zagadnieniem poszukiwania własnego celu oraz powodu do nieschodzenia z tego łez padołu, co na wielu zrobiło ogromne wrażenie.

Nietrudno zresztą doszukiwać się w tym jednego ze źródeł sukcesu, ponieważ oczarowani fani przekazywali pozytywne opinie z ust do ust i gorąco zachęcali innych do gry (kiedyś podobnie było choćby z Dark Souls). Ponadto gra sama w sobie prezentuje bardzo wysoki poziom i najwyraźniej jest produkcją znacznie mniej niszową, niż mogło się wydawać.


Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?

Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.

Pobierz darmowy fragment i zamów książkę „Legendy gier wideo” w przedsprzedaży »

Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.

Dowiedz się więcej teraz »

Read this next