Call of Duty zabiera oszustom broń. Nowa kara dla cheaterów

Activision opisało nowości, jakie wprowadziło do systemu Ricochet wraz ze zbliżającą się premierą Call of Duty: Modern Warfare 2 oraz Warzone 2.0. Jedną z innowacji jest... zabieranie broni podejrzanym o oszukiwanie.

Podobne rozwiązania uprzykrzające życie cheaterom są już dwa: tarcza uniemożliwiająca zadawanie obrażeń uczciwym graczom (Damage Shield) oraz zapewniająca chwilową niewidzialność (Cloacking). Teraz do zestawu dołączyło właśnie rozbrajanie - Disarm.

„Jak sugeruje sama nazwa, gdy Ricochet wykryje cheaterów, po prosu zabiera im broń (łącznie z pięściami). Nie spodziewamy się, żeby gracze mieli się tym chwalić w sieci, ale widzieliśmy system w akcji i reakcje oszustów zawsze są zabawne” - czytamy w ogłoszeniu.

Najpierw cheaterów trzeba oczywiście wykryć. Z tym Activision radzi sobie różnie, choć zaprezentowany przez firmę wykres pokazuje, że w meczach z powyższymi rozwiązaniami gracze zazwyczaj składają mniej raportów - a więc całość wydaje się działać.

Zabawne „czynniki zapobiegawcze” to jedno, ale twórcy kontynuują także tradycyjne banowanie. Od ostatniej aktualizacji na ten temat - w kwietniu - wręczono podobno ponad 180 tysięcy kolejnych blokad kont w Warzone i Vanguard.

Co z Call of Duty: Modern Warfare 2 oraz Warzone 2.0? „Czy napotkacie cheaterów? Niestety, pewnie tak, ale pracujemy bez wytchnienia, by szybciej i sprawniej usuwać ich z gry (siłą lub poprzez irytowanie) i pozwolić wam skupić się na dobrej zabawie” - dodaje Activision.