Sons of The Forest - kompendium: premiera i ciekawostki

Sons of The Forest to wyczekiwana kontynuacja niezwykle popularnej gry niezależnej, łączącej gatunki sandboxowego survivalu i horroru. Sequel opiera się w większości na tych samych założeniach, co oryginał, dodając jednak garść usprawnień oraz nowych mechanik.

Ponownie wcielamy się w rolę postaci, który trafia na samotną wyspę zamieszkaną przez plemię kanibali. Będziemy musieli walczyć o przetrwanie, zdobywając pożywienie i surowce, a także broniąc się przed wspomnianymi wyżej dzikusami. Jedną z nowości w sequelu jest cykl pór roku.

• Premiera: 23 lutego 2023
• Platforma: PC
• Wersja językowa: polska (napisy)
• Producent: Endnight Games
• Wydawca: Newnight

Data premiery

Sons of The Forest zadebiutuje już 23 lutego na komputerach z systemem Windows. Chociaż pierwsza odsłona cyklu trafiła z czasem też na konsole PS4, to nie ma na ten moment informacji o planach konwersji gry na inne platformy.

Studio Endnight potwierdziło również cenę produkcji, która w dniu premiery wynosić będzie 29,99 dolarów (około 130 złotych). Tytuł można dodawać już do listy życzeń na Steamie, chociaż opcja składania zamówień przedpremierowych nie jest jeszcze dostępna.

Fabuła

W oryginalnym The Forest gracz mógł wybrać jedno z dwóch zakończeń - z ucieczką z wyspy, lub pozostaniem na niej. Historia sequela sugeruje, że kanoniczne jest opuszczenie wyspy przez bohatera. Gracze wcielają się w wojskowego lub najemnika, wysłanego na odległą wyspę, znaną jako „Strefa 2”. Nasz helikopter rozbija się, a my jesteśmy zmuszeni do walki o przetrwanie.

Początkowo zadaniem gracza jest odnaleźć i uratować zaginionego miliardera, jednak szybko odkrywamy, że lokacja zamieszkana jest przez plemię niebezpiecznych kanibali, przed którymi nasza postać musi się ukrywać, lub podjąć walkę. Jakby tego było mało, na wyspie pojawiają się także groźne, zmutowane stworzenia.

Podobnie jak pierwsza odsłona, Sons of The Forest stawia na nieliniową narrację. Nie doświadczymy tu dużej liczby dialogów czy przerywników filmowych. Zamiast tego podczas eksploracji mapy natkniemy się na przeróżne wskazówki, stopniowo naprowadzające nas na kolejne wątki w fabule.

Świat gry, kanibale i mutanty

„Strefa 2” według zapowiedzi będzie około cztery razy większa od wyspy z pierwszej odsłony cyklu. Prawdopodobnie nasza postać spędzi na wyspie nawet kilka lat, gdyż twórcy wspominają o cyklu pór roku, który znacznie wpłynie na naszą taktykę przetrwania. Przykładowo latem i jesienią trzeba będzie przygotować zapasy, które pozwolą nam przetrwać zimą.

Powracają kanibale i dzięki rozwiniętej sztucznej inteligencji będą znacznie realistyczniej reagować na poczynania gracza. Wielokrotnie pokonywani zaczną się nas bać, ale inne podejście może ich zachęcić do rabunkowych napadów na naszą bazę. Na zwiastunach możemy także zauważyć, że społeczeństwo kanibali jest podzielone - wyżsi i silniejsi ludzie w złotych maskach zwalczają lub terroryzują innych mieszkańców wyspy.

Nie mogło oczywiście zabraknąć mutantów, którzy stanowili największą zagadkę pierwszej odsłony serii. Co ciekawe, trailery Sons of The Forest pokazują, że nie wszystkie potwory są wrogo nastawione. Na zwiastunach widzimy zmutowaną kobietę z wieloma kończynami, która z czasem może dołączyć do naszego bohatera, aby wspólnie walczyć o przetrwanie.

Jeśli natomiast chodzi o wrogie mutanty, twórcy przekazali w wywiadzie, że poznane w „jedynce” mutanty nie powrócą. Zamiast tego, czeka nas konfrontacja z nowymi, jeszcze bardziej zabójczymi i groteskowymi istotami. Część z nich wygląda, jak dwójka ludzi połączonych różnymi częściami ciała.

Rozgrywka

Sons of The Forest znacznie rozwija mechaniki znane z oryginału. Budowa, crafting i gotowanie stały się bardziej rozbudowane i realistyczne. Przykładowo: aby stworzyć włócznię, musimy naostrzyć patyk, a stworzenie okna w chacie wymaga od nas wzięcia siekiery i po prostu wyrąbania otworu w wybranym miejscu.

Nie powróci natomiast mechanika kondycji psychicznej (ang. Sanity). Ta początkowo miała być ważnym elementem doświadczenia, to twórcy nie znaleźli sposobu na kreatywne jej wykorzystanie. Deweloperzy zapowiadają, że w grze znajdzie się więcej rodzajów broni, w tym broń palna - ta jednak będzie posiadała bardzo ograniczoną amunicję.

Z tego powodu gra stawia większy nacisk na korzystanie z broni białej oraz samodzielnie wytworzonego łuku i strzał. Liczba broni do walki wręcz ma być większa niż w poprzedniej odsłonie serii, dzięki czemu będziemy mogli dobrać wyposażenie adekwatne do naszego stylu gry.

Oprócz tego, na pewnym etapie rozgrywki będziemy mogli zdobyć drukarkę 3D, która pozwoli nam stworzyć bardziej zaawansowane technicznie gadżety, takie jak krótkofalówka, nadajnik GPS, zapalniczka czy gogle noktowizyjne.

Nowością są także sterowani przez sztuczną inteligencję towarzysze, których możemy zrekrutować do swojego oddziału, aby pomagali nam w przetrwaniu. Do tej pory ujawniono dwójkę kompanów - Calvina i tajemniczą mutantkę. Możemy się z nimi komunikować za pomocą prostego systemu wydawania poleceń. Warto jednak zaznaczyć, że każdy z towarzyszy posiada odmienną osobowość i wymaga innego traktowania.

Przykładowo Calvin - ocalały z katastrofy śmigłowca żołnierz - będzie posłusznie wykonywał polecenia, ale nadmiernie wykorzystywany znacznie obniży wydajność pracy i częściej zrobi sobie przerwę. Natomiast mutantka chętnie podejmie działania z własnej inicjatywy, a zachęcenie jej do dokładnego słuchania komend wymaga dłuższej opieki.

Rozgrywka wieloosobowa

Twórcy potwierdzają, że tytuł będzie od początku wspierał tryb kooperacji. Pierwsza odsłona serii pozwalała na współpracę nawet do ośmiu graczy i sequel nie ograniczy tej funkcji. Co ważne, nawet grając solo będziemy mieli do dyspozycji wspomnianych wyżej, sterowanych przez sztuczną inteligencję towarzyszy.

Zwiastuny i gameplay

Twórcy udostępnili do tej pory kilka zwiastunów z rozgrywki. Można je zobaczyć poniżej.