Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Serial „God of War” od Amazona będzie „niezwykle wierny grze”

Aby zachęcić osoby, które jeszcze nie grały.

Przedstawiciel Amazona zapewnia, że powstający serial na bazie serii gier God of War będzie niezwykle wierny materiałowi źródłowemu. Twórcy chcą stworzyć widowisko, które docenią fani oryginału, ale też zachęci osoby nieobeznane z przygodami Kratosa do sięgnięcia po grę.

Kulisy projektu zdradził Vernon Sanders - szef działu seriali w Amazon Studios - podczas rozmowy z serwisem Collider. „Adaptacje wychodzą nam szczególnie dobrze, mówię tu zwłaszcza o »Invincible« i »The Boys«. W końcu nakręciliśmy ich już trochę, prawda? Wiemy też, że God of War ma bardzo oddaną bazę fanów. Zawsze zabierając się za adaptację patrzymy, czy jest w niej duży ładunek emocji i porządna historia. Myślę, że God of War jest idealnym materiałem” - powiedział Sanders.

Filmowiec ujawnił ponadto, że w planach jest rozłożenie historii przedstawionej w grze na kilka sezonów serialu, zatem dostaniemy najprawdopodobniej bardzo rozbudowaną historię. Showrunner serialu Rafe Judkins oraz scenarzyści Mark Fergus i Hawk Ostby mieli w jego opinii pozostać w szczególności wierni materiałowi źródłowemu.

Cała opowieść skupia się na historii ojca i syna, więzach rodzinnych oraz przemierzaniu ogromnej krainy. Więc, kiedy nasza ekipa przedstawiła pomysł na pierwszy sezon i całą serię w ogóle, to bardzo chciała kierować się pierwowzorem, ale też dodać coś od siebie. Jeśli ktoś nigdy nie grał w grę, to pokocha serial i z dużą pewnością chwyci po pada, żeby zobaczyć oryginał. Myślę, że to będzie wielkie dzieło” - Podsumował Sanders.

Przypomnijmy, że wspomniani wyżej Mark Fergus oraz Hawk Ostby pracowali wcześniej przy znanych i docenionych produkcjach, takich jak „Ludzkie dzieci”, „Iron Man” czy „The Expanse”. Oprócz napisania scenariusza obejmą także role producentów. Serial powstaje jako kooperacja pomiędzy wytwórniami Amazon Studios oraz Sony Pictures.

Read this next