Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Prace nad Final Fantasy 17 przejąć może młodsze pokolenie deweloperów

Idzie nowe?

Producent Final Fantasy 16 - Naoki Yoshida - zasugerował, że prace nad kolejną odsłoną serii może poprowadzić już młodsze grono deweloperów.

50-latek rozmawiał z Shuhei Yoshidą (zbieżność nazwisk przypadkowa), opisując głównie proces produkcyjny FF16, wydanego w czerwcu ubiegłego roku. Nie mogło jednak zabraknąć pytania także na temat przyszłości serii. Kto zostanie reżyserem ewentualnej „siedemnastki”?

- Jestem teraz członkiem zarządu, więc muszę bardzo uważać na to, co mówię - odparł Yoshida. - Obecnie mogę powiedzieć, że nie podjęto jeszcze żadnych decyzji. Ale jeśli miałbym coś do powiedzenia... Miałem okazję pracować nad dwiema odsłonami, 14 i 16, więc może nadszedł czas na kogoś nowego.

- Zamiast oddawać kolejną grę tym samym starym kolesiom, myślę że na pewne sposoby dobrze byłoby spojrzeć w przyszłość i zaangażować młodsze pokolenie, z bardziej młodzieńczą wrażliwością, żeby stworzyć nowe Final Fantasy z wyzwaniami, które pasują do dzisiejszego świata - dodał.

Final Fantasy 16 nie dostało jeszcze wszystkich DLCZobacz na YouTube

Yoshida (ten drugi) zapytał więc, jakie Yoshida (ten ze Square Enix) miałby porady dla młodszego reżysera produkcji klasy Final Fantasy 17.

- W Final Fantasy chodzi o rzucenie wyzwania temu, co było wcześniej - odparł. - Z pewnością nie chcę narażać się twórcom starszych odsłon, ale wszyscy tworzymy Final Fantasy z przekonaniem, że nasza odsłona będzie najfajniejsza.

- Radziłbym więc swobodnie wskoczyć i spisać na papierze wszystko, co naszym zdaniem sprawiłoby, że otrzymamy najfajniejsze Final Fantasy, zbytnio się nad tym nie zastanawiając. Potem można decydować. „Skoro 16 miało walkę w czasie rzeczywistym, moje Final Fantasy będzie zarówno w czasie rzeczywistym, jak i w turach” - podał przykład Yoshida. - Albo można pójść w drugą stronę i wrócić do w pełni turowych, pikselowych korzeni.

Ta ostatnia opcja wydaje się raczej mało prawdopodobna w dobie dzisiejszych otwartych światów, lecz kto wie, co mogłoby wymyślić młodsze pokolenie. Na zapowiedź Final Fantasy 17 przyjdzie oczywiście poczekać - FF16 nie dostało jeszcze wszystkich planowanych DLC.

Read this next