Molyneux broni strategii Xbox One
Pomysły Microsoftu zostały źle zrozumiane.
Słynny producent Peter Molyneux broni swojego byłego pracodawcy, twierdząc, że oryginalne pomysły Microsoftu na konsolę Xbox One zostały po prostu źle zrozumiane.
- Znam Microsoft. Podjęli takie decyzje, ponieważ patrzeli z perspektywy długoterminowej - mówił deweloper podczas rozmowy z serwisem TechRadar.
- Ale musimy zdać sobie sprawę ze świata, w którym żyjemy, zwłaszcza z punktu widzenia dużej korporacji. Jeden fałszywy krok powoduje atak z wszystkich stron i niesprawiedliwe oceny.
Molyneux jest teraz dyrektorem kreatywnym w niezależnym studiu 22Cans, ale od 1997 do 2012 roku pracował jako szef Lionhead Studios, które w kwietniu 2006 roku przejął właśnie Microsoft. Podczas rozmowy zasugerował także, że rozgrywka w sieci będzie coraz istotniejszym elementem branży.
- Bez względu, czy konsumentom to się podoba, zmierzamy w kierunku online, tak jak cała technologia. Sieć odgrywa w naszych życiach tak wielkie znaczenie, że wkrótce będziemy musieli być podłączeni bez przerwy - dodał.
- Urządzenia mobile stają się coraz bardziej bezużyteczne bez dostępu do Internetu. Dlaczego w przypadku konsol miałoby być inaczej?
Po wielu negatywnych reakcjach fanów, Microsoft w czerwcu wycofał się pomysłu na wymóg stałego połączenia z siecią w przypadku Xbox One.
22Cans zajmuje się obecnie pracą nad Godus, duchowym następcą klasycznego Populous.