Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Ubisoft chce ograniczyć handel kluczami do gier. Pracuje nad nowym modelem dystrybucji

Automatyczne aktywowanie kodów.

Ubisoft nawiązał współpracę z brytyjskim Genba Digital, by przygotować nowy model dystrybucji gier cyfrowych na PC. Celem jest ograniczenie handlu kluczami w tak zwanej „szarej strefie”.

Obecnie sprzedawcy pokroju sklepów Fanatical i GamersGate zazwyczaj otrzymują zestaw kodów (w formie arkusza Excel), które po sfinalizowaniu transakcji przesyłają nabywcy produkcji. Nie wiadomo jednak, co klient później z nim jednak robi.

Genba Digital opracowało system „cichej aktywacji kluczy” (w oryginale „silent key activation” - w skrócie SKA). Na serwerach przechowuje bazę kodów od wydawcy. Tuż po zakupie gracz jest proszony o zalogowanie na profil w usłudze pokroju Uplay, gdzie gra jest aktywowana.

Kupując Assassin's Creed Odyssey na PC w dystrybucji cyfrowej, nie otrzymamy już klucza

- System zapobiega bandyckiemu rozpowszechnianiu kluczy na rynku, dzięki czemu nie mogą być odsprzedawane. Oczywiście można sprzedać całe konto, ale to bardzo kłopotliwe - tłumaczy w rozmowie z GamesIndustry dyrektor generalny Genba Digital, Matt Murphy.

Ubisoft obiecuje, że wydawca nie nawiążę współpracy ze sklepami, które nie korzystają z metody SKA. Na razie rozwiązania używa dziesięciu sprzedawców, w tym wspomniane Fanatical oraz GamersGate.

Niedawno Ubisoft wycofał The Division 2 z oferty zewnętrznych sklepów

Nie jest jednak jasne, jak sytuacja wygląda w przypadku pudełkowych wydań gier, w przypadku których zastosowanie takiego rozwiązania jest niemożliwe. Murphy prognozuje jednak, że fizyczne edycje znikną z rynku, co postrzega jako duży krok naprzód dla całej branży.

Ponadto zwraca uwagę, że mechanizm pomoże również samym sprzedawcom w poprawie reputacji. Dzięki systemowi, zagwarantują swoim klientom, że oferowane produkcje pochodzą z legalnego źródła.

Zobacz na YouTube

Menedżer uważa, że rozwiązanie zapobiegnie sytuacjom, gdy handlarz otrzymuje określoną liczbę kluczy na potrzeby ograniczonej czasowo promocji, ale część sprzedaje później po normalnej cenie. Zniknie też ryzyko, że pracownik sklepu ukradnie kod, by oferować go w innym miejscu za niższą kwotę - dostępu do bazy nie mają nawet członkowie Genba Digital.

Szef firmy jest przekonany, że systemy w stylu SKA w ciągu roku staną się rynkowym standardem, umożliwiającym skuteczną walkę z „szarą strefą”. Co ciekawe, trwają już prace nad innym mechanizmem, który całkowicie wyeliminuje konieczność używania kodów.

Źródło: GamesIndustry

Read this next