Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Pierwsza od dekady nowa klasa w Diablo trafi do mobilnego Immortal

Blood Knight.

Wydaje się, że lista klas postaci w serii Diablo jest dobrze znana i utrwalona, lecz Blizzard stara się zmienić ten stan rzeczy. Już 13 lipca w Diablo Immortal pojawi się bowiem Blood Knight, dostępny za darmo.

Diablo 3 miało podobno otrzymać Kleryka w drugim rozszerzeniu, lecz to nigdy się nie ukazało. To sprawia, że ostatnią wprowadzoną nowością pozostaje Krzyżowiec, dodany w Reaper of Souls w marcu 2014 roku, choć można zaryzykować kontrowersyjne stwierdzenie, że to wariacja na temat Paladyna.

Tymczasem Blood Knight zapowiada się na nieco bardziej kreatywne podejście, łączące ataki zasięgowe i na krótki dystans. Jak sugeruje sama nazwa, mamy do czynienia ze swego rodzaju wampirem, który opiera się spaczeniu tak długo, jak tylko może, lecz nadal wysysa esencję życiową z przeciwników, zamyka ich w pułapkach z cienia i posługuje się bronią drzewcową.

Są nawet założenia fabularne. „Według ksiąg spisanych wieki temu, pierwszym Blood Knightem był mężczyzna o imieniu Fernam. Został przydzielony do ochrony lorda w mieście Gea Kul, a ten był zafascynowany wampirami i ich nieśmiertelnością. Pewnego dnia wampir uwięziony w twierdzy uwolnił się, zabił lorda i poważnie zranił Fernama podczas ucieczki” - czytamy w ogłoszeniu.

Zamieszkujący zamek mag także był na szczęście ekspertem od wampiryzmu i wykonał rytuał, który uratował Fernama, zamieniając go jednak w połączenie człowieka i bestii, obdarzone nieśmiertelnością i możliwością transformacji w wampirzą formę.

Jak można się domyślać, zestaw umiejętności postaci napędzany jest właśnie krwią, z teleportacją na krótkie dystanse, tarczą z cienia oraz - ostatecznie - zamianą w abominację na 15 sekund, co zapewnia ogromną moc oraz nowy pasek talentów.

Wraz z Blood Knightem przygotowano zestaw sześćdziesięciu przedmiotów legendarnych do znalezienia. Jest też nowy legendarny klejnot, żeby było na co wydawać pieniądze w kontrowersyjnym systemie transakcji cyfrowych.

Read this next