Call of Duty wraca do II wojny światowej - raport
Vanguard to projekt studia Sledgehammer Games.
- Brytyjski Eurogamer informuje, że nowy CoD otrzyma podtytuł Vanguard
- Gra zostanie osadzona w czasach II wojny światowej
Informatorzy naszych kolegów z brytyjskiego Eurogamera potwierdzili część pojawiających się nieoficjalnych doniesień odnośnie Call of Duty - tegoroczna odsłona serii powróci do czasów II wojny światowej.
Źrodła dziennikarzy zweryfikowały wieści, które niedawno przekazał portal Modern Warzone. Okazuje się, że faktycznie za najnowszą grę z cyklu odpowiadają deweloperzy ze studia Sledgehammer Games, a produkcja ukaże się pod koniec 2021 roku.
Wspomniany serwis przekonywał, że robocza nazwa strzelanki to Call of Duty WW2: Vanguard. Informatorzy brytyjskiego Eurogamera twierdzą jednak, że podtytuł zostanie zachowany również w finalnej wersji pozycji.
Źródła naszych kolegów ujawniły, że akcję tegorocznej odsłony osadzono w czasach II wojny światowej. Zaprzeczyły, że - jak wynikało z doniesień Modern Warzone - produkcja przedstawi alternatywną wersję historii, gdzie konflikt zbrojny nie zakończył się w 1945 roku.
Brytyjski Eurogamer nie uzyskał jednak informacji na temat ewentualnej integracji Vanguard z darmowym Warzone. Z bezpłatną strzelanką połączyły się zarówno Modern Warfare, jak i Black Ops Cold War.
Activision nie skomentowało na razie doniesień o tegorocznym Call of Duty, choć jakiś czas temu firma przyznała, że nowa odsłona cyklu ukaże się w czwartym kwartale 2021 roku.