Bethesda chce podobno walczyć o „odkupienie winy” Redfall
Nie wiadomo jednak, czy się uda.
Według nieoficjalnych doniesień, Bethesda nie planuje spisywać Redfall na straty. Pomimo wyjątkowo negatywnych recenzji i skromnej bazy graczy deweloperzy zamierzają walczyć o „odkupienie win” tytułu i najwidoczniej doprowadzenie go do należytego stanu.
Informację przekazał dziennikarz Jez Corden z serwisu Windows Central w najnowszym odcinku swojego podcastu, powołując się na informacje zasłyszane podczas niedawnych targów gier. „Rozmawiałem z kilkoma ludźmi z Bethesdy i... cóż, może »rozmawiałem« to zbyt dużo powiedziane, bo po prostu przysłuchałem się rozmowie ich deweloperów podczas jednego z tegorocznych targów w Los Angeles” - mówi Corden.
„Wspominali o tym, że nie porzucą gry przez lata. Mówili, że chcą »odkupić jej winy« inne tego typu rzeczy” - dodaje dziennikarz, jednocześnie zauważając, że ze względu na ciągle spadającą liczbę graczy, ostatecznie te ambitne plany mogą zostać porzucone, aby studio Arkane Austin mogło zając się innymi projektami, mającymi większe szanse na odniesienie sukcesu.
Na początku września ówczesny szef działu wydawniczego Bethesdy Pete Hines zapewnił w wywiadzie, że deweloperzy dołożą wszelkich starań, aby zmienić krytykowany tytuł w „dobrą grę”. Zauważył jednak, że wszyscy zaangażowani w produkcję Redfall wyciągnęli wnioski z porażki tytułu, czując m.in. presję, aby tworzone jeszcze wówczas Starfield prezentowało o wiele wyższy poziom.
Przypomnijmy, że Redfall zadebiutowało na początku maja tego roku i od razu spotkało się z głośną krytyką ze strony graczy oraz recenzentów. Obecnie średnia ocen tytułu w serwisie Metacritic wynosi mieszane 56 punktów na 100, podczas gdy opinie graczy składają się na zaledwie 3,5/10. Jako główne problemy produkcji wskazywano kiepską optymalizację, wiele błędów oraz mało interesujący i powtarzalny gameplay.