Avatar od Ubisoftu będzie prezentacją możliwości PS5 i Xbox Series X/S. Jest nowe wideo
Ray tracing i inteligentni NPC.
- Ubisoft chwali się możliwościami odświeżonego silnika Snowdrop
- Technologia napędzi między innymi Avatar: Frontiers of Pandora
- Zapewni nie tylko rozwiązania graficzne
Avatar: Frontiers of Pandora od Ubisoftu ukaże się już tylko na sprzęcie obecnej generacji - PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S. To pozwala twórcom podnieść poprzeczkę w sferze oprawy graficznej i sztucznej inteligencji, o czym mowa w najnowszym materiale wideo.
Deweloperzy ze studia Massive Entertainment opisują w nim usprawnienia, jakie wprowadzono w silniku graficznym Snowdrop - przygotowanym na potrzeby pierwszego The Division - by w pełni wykorzystać mocniejsze konfiguracje.
Twórcy zapewniają między innymi, że wykorzystają ray tracing i nie będą oszczędzać na detalach obiektów, dzięki szybszym czasom ładowania w napędach SSD. Ciekawie zapowiada się także system odpowiedzialny za zachowanie postaci niezależnych.
Jak wyjaśnia Alice Rendell - główna reżyserka narracji - NPC będą wiarygodnie reagować na stan świata, biorąc pod uwagę pogodę, porę dnia czy też moment opowieści, w którym aktualnie znajduje się gracz.
Avatar zapowiedziano już w 2017 roku, lecz od tego czasu Ubisoft nie mówił zbyt wiele na temat produkcji. To zmieniło się na targach E3, gdzie zaprezentowano trailer i podano wstępną datę premiery - 2022 rok.
W grze pokierujemy bohaterem z rasy Na'vi, zwiedzając Zachodnie Rubieże, czyli fragment planety Pandora, którego jeszcze nie pokazano w filmach. Zajmiemy się eksploracją otwartego świata i walką z korporacją RDA, zainteresowaną wydobyciem surowców.