Xbox to dla Diablo 4 „platforma numer jeden". Pomógł Game Pass
Konsole królują.
Dzięki wydaniu Diablo 4 w abonamencie Game Pass, konsole Xbox stały się dla tytułu „platformą numer jeden” - zdradziła szefowa marki Xbox - Sarah Bond.
Bond przekazała wieści w wewnętrznym emailu do pracowników, w którym pisała też o bieżących działaniach firmy, poprzedzającymi wydanie na rynek konsoli nowej generacji. Nie zabrakło też oczywiście wzmianki o tym, jak świetną decyzją było wielkie przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft.
„Integrujemy tytuły Activision Blizzard King z naszymi usługami - po wprowadzeniu Diablo 4 do Game Pass, Xbox szybko stał się dla gry platformą numer jeden” - czytamy w mailu, cytowanym przez Windows Central. „Łączymy się z Battle.net, jednocześnie uruchamiając CoD: Warzone Mobile i przygotowując się do premier Hellblade 2, Avowed oraz Indiana Jones i Wielki Krąg”.
Konkretne wyniki tego, jak Diablo 4 radzi sobie na danej platformie, pozostają ukryte. Rzucić okiem możemy jedynie na dane ze Steama (poprzez SteamDB), które nie należą do tych bardziej widowiskowych. W ciągu ostatniej doby na platformie Valve grało maksymalnie 6199 osób jednocześnie. Mała popularność jest najpewniej konsekwencją tego, że do rozgrywki i tak potrzebujemy konta Battle.net.
Zainstalowanie aplikacji jest wymagana także przy zabawie przez Game Pass na PC. Proces nie jest zbytnio skomplikowany, ale na wszelki wypadek Blizzard przybliżył go krok po kroku jeszcze przed premierą.
Premiera Diablo 4 w Game Passie przeszła bez większych problemów. Aktualnie gracze wyczekują kolejnego sezonu, którego start zaplanowano na 14 maja. Początkowo termin rozpoczęcia wyznaczono na kwiecień, ale planowane zmiany są całkiem spore, więc Blizzard wolał dać graczom więcej czasu na sprawdzenie ich na testowych serwerach.