Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Skull and Bones ma „poprawioną wersję”, której gracze nie widzieli

Wierzymy na słowo.

Gracze nie widzieli jeszcze prawdziwych możliwości Skull and Bones. W zamkniętych testach i prezentacjach pokazywano bowiem wcześniejszą wersję gry, która została znacząco dopracowana - zapewnia przedstawiciel Ubisoftu.

Rewelacje pochodzą z niedawnego spotkania francuskiej korporacji z inwestorami. Jeden z analityków zapytał dyrektora do spraw finansowych o prognozy sprzedaży gry, ponieważ - jak cytuje PC Gamer - „widział recenzje, które nie wyglądały na szczególnie mocne.

Żadnych recenzji oczywiście jeszcze nie opublikowano, ale to możemy analitykowi wybaczyć. Wspomniany dyrektor - Frederick Duguet - przytomnie domyślił się, że mowa najpewniej o niedawnych transmisjach i pokazach, zbierających raczej chłodne reakcje wśród graczy.

- Jak mówiliśmy w styczniu, byliśmy bardzo zadowoleni z testów przeprowadzonych na początku roku, więc mamy bardzo mocną, poprawioną wersję do pokazania. Gracze jeszcze jej nie widzieli - powiedział menedżer w odpowiedzi, zgrabnie pomijając jakiekolwiek konkrety na temat prognoz sprzedaży. - Właśnie to wykorzystamy w nadchodzącym miesiącu, by zbudować większe zainteresowanie produkcją.

Sporo rozgrywki ze Skull and Bones pokazano w lipcu ubiegłego roku, a wśród komentarzy przewijał się jeden motyw przewodni: Ubisoft jakimś cudem sprawił, że ekscytujące przygody piratów wyglądał na nudę. Brakuje już palców do zliczenia kolejnych opóźnień premiery, a nadal czekamy także na publiczne testy, do których zapraszano już niemal rok temu.

Wciąż nie znamy konkretnego terminu debiutu. Po ostatniej zmianie harmonogramu mowa obecnie tylko o roku fiskalnym 2023-20214, a więc o okresie dwunastu miesięcy rozpoczynającym się 1 kwietnia.

Read this next