Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Po 10 latach, Tomb Raider: Definitive Edition trafiło na PC. Zmieniona Lara i poprawki graficzne

Być może warto się jednak wstrzymać z zakupem.

Zapewne nie jest to powszechnie znany wśród pecetowców fakt, ale w 2014 roku Square Enix wydało Tomb Raider: Definitive Edition, czyli odświeżoną wersję gry z 2013 roku. Nie jest znany dlatego, że do tej pory była ona dostępna jedynie na konsolach, ale teraz, po cichu i bez żadnych ogłoszeń, trafiła na PC. Brzmi interesująco, ale gracze mogą mieć co najmniej kilka powodów do niezadowolenia.

Przede wszystkim Tomb Raider: Definitive Edition jest dostępne tylko w Microsoft Store i na platformie Xbox. Być może zmieni się to w najbliższej przyszłości, ale aktualnie użytkownicy Steama muszą obejść się smakiem. Cena odświeżonego wydania wynosi 80 zł.

A czym tak naprawdę jest Definitive Edition? To wersja ze wszystkimi wydanymi DLC oraz ulepszeniami oprawy graficznej - zmiany obejmują przede wszystkim lepsze oświetlenie i tekstury wyższej jakości. Lara wygląda też... ciut inaczej. Poniżej zobaczycie porównanie.

Zobacz na YouTube

Ze względu na niezbyt widowiskową i nagłośnioną premierę, z Definitive Edition nie miało jeszcze do czynienia zbyt wielu graczy, ale jeśli wierzyć niejakiemu IcyRhythms, to pecetowe wydanie jest nieco rozczarowujące. „Mieli szansę, żeby zrobić tu coś niezwykłego, ale po prostu tego nie zrobili” - podsumowuje. Youtuber zauważa też, że kompletnie nie tknięto przerywników filmowych w grze, więc w dalszym ciągu są rozmazane i prezentują niską jakość.

Zobacz na YouTube

Ze względu na niewielkie zmiany w obrębie grafiki - i fakt, że „nowsza” Lara nie każdemu przypada do gustu - zapewne warto wstrzymać się z zakupem. Być może okaże się też, że posiadacze standardowego wydania na Steamie otrzymają Definitive Edition za darmo, co dodatkowo przemawia za przyjęciem takiej taktyki.

Read this next