Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Pierwsze oceny Metal Gear Solid Master Collection nie napawają optymizmem

Gry są super, ale kolekcja zbiera mieszane opinie.

Zestaw Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1 dostępny będzie już jutro, więc w sieci zaczęły pojawiać się pierwsze recenzje. Niestety, wynika z nich, że Konami nie przyłożyło się do odświeżenia klasycznych skradanek, choć to nadal świetne gry wzbogacone o masę bonusowej zawartości.

W chwili pisania tego tekstu, Metal Gear Solid master Collection Vol. 1 może pochwalić się średnią ocen na poziomie 78/100 na Metacritic (na podstawie 20 recenzji) oraz 77/100 w serwisie OpenCritic (na podstawie 14 recenzji). Oto, jak kształtują się oceny wystawione przez poszczególne serwisy:

Uwagę przykuwa w szczególności bardzo niska nota wystawiona przez Steve'a Wrighta z serwisu Stevivor, który ocenił Metal Gear Solid Master Collection Vol. 1 na zaledwie 5/10, co sugeruje perfekcyjnie przeciętną produkcję. Recenzent wprost nazywa zestaw „skokiem na kasę” i uważa, że Konami nie powinno ponownie sprzedawać tych gier w nowym opakowaniu, a już na pewno nie w takiej formie, jak ma to miejsce w omawianej kolekcji.

Główne zarzuty od większości recenzentów dotyczą przede wszystkim niskiej rozdzielczości gier w zestawie, a także słabej wydajności na Nintendo Switch, gdzie gra zablokowana jest na 30 klatkach na sekundę, a i tak miewa okazjonalne spadki płynności. Trzeba jednak podkreślić, że niższe oceny dotyczą przede wszystkim samego zestawu, ponieważ krytycy skupili się na stosunku jakości do ceny, a nie na jakości samych gier, które są ponadczasowymi klasykami z najwyższej półki.

Pochwały dotyczą za to obszernej zawartości, ponieważ twórcy przygotowali całe mnóstwo materiałów bonusowych - od ścieżek dźwiękowych po cyfrowe poradniki oraz dodatkowe wydania gier. Najwyraźniej najwięcej pracy włożono w pierwsze Metal Gear Solid, które otrzymujemy w zestawie z wydaniem Integral oraz dwoma zestawami misji w wirtualnej rzeczywistości. Niestety, wspomniana część wygląda też najgorzej, ponieważ oferuje w zasadzie taką samą rozdzielczość, co wersja na PS1 i działa w 30 FPS na wszystkich platformach.

Gry otrzymały też zestaw osiągnięć/trofeów oraz mniejsze usprawnienia, jak możliwość stworzenia wirtualnych zapisów z innych gier, które może odczytać jeden z bossów pierwszego MGS, a także wyeliminowano niektóre pomniejsze błędy, które pojawiły się w MGS HD Collection. Warto jednak mieć na uwadze, że MGS Master Collection to nie tyle zestaw remasterów, ile raczej portów oryginalnych produkcji Hideo Kojimy i jego zespołu. Premiera jutro (24 października) ok. 8:00 rano czasu polskiego.

Read this next