Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Lilith dołącza do Overwatch 2 w siódmym sezonie rozgrywek

Skin w ramach crossoveru z Diablo.

Blizzard opublikował pierwszą zapowiedź siódmego sezonu rozgrywek w Overwatch 2. Nadszedł październik, pora więc na straszne crossovery - wśród nowości znajdziemy m.in. skina wzorowanego na Lilith z Diablo 4.

Nowy sezon o nazwie „Rise of Darkness" ma być najwyraźniej silnie inspirowany właśnie serią Diablo. Krótki zwiastun pokazuje, jak kolorowa lokacja przechodzi mroczną metamorfozę. Z nieba trzaskają pioruny, na ścianach zaczynają pojawiać się pająki, a z demonicznego portalu wyłania się znajoma twarz.

Oficjalną listę atrakcji poznamy zapewne jutro - 4 października - o godzinie 18:00. Na ten termin zaplanowano specjalną transmisję w kanale YouTube poświęconemu grze. Siódmy sezon wystartuje natomiast 10 października, czyli już w przyszły wtorek. Oprócz piekielnego skina dla Moiry otrzymamy także nową mapę - słoneczną Samoe.

Trwający aktualnie szósty sezon wystartował w sierpniu, wprowadzając do gry bohaterkę Sojourn oraz trzy misje fabularne w trybie Inwazji. Te drugie nie były niestety darmowe. Za kwotę 15 euro (ok. 60 złotych) mogliśmy dostać nie tylko scenariusze, ale i przepustkę sezonową z unikalnymi elementami kosmetycznymi.

Obecność Lilith w strzelance nie jest raczej wielkim zaskoczeniem. Bohaterkę zobaczymy także w kolejnym sezonie rozgrywek Call of Duty Modern Warfare 2 i Warzone 2.0, gdzie przyjmie rolę nowego Operatora. Wygląda na to, że Activision zamierza wykreować własne, przenikające się multiwersum.

Na koniec przypomnijmy, że w Overwatch 2 zagramy za darmo na PC oraz konsolach PlayStation 4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S i Nintendo Switch. Błędy w komunikacji z graczami i kontrowersyjna ścieżka rozwoju produkcji sprawiły niestety, że tytuł przechodzi od dłuższego czasu ciężki okres. Widać to choćby po recenzjach na Steamie, które do dziś pozostają w większości negatywne.

Read this next