Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Bethesda wiedziała, że ma hit. Hi-Fi Rush nie potrzebowało marketingu

Czasem opłaca się zaryzykować.

Hi-Fi Rush ukazało się niespodziewanie i szturmem podbiło serca graczy na całym świecie. Wygląda jednak na to, że twórcy spodziewali się sukcesu, ponieważ przed premierą gra viralem rozeszła się po wewnętrznych studiach Bethesdy i zachwyciła deweloperów.

Podczas prezentacji Developer_Direct zaprezentowano i natychmiast opublikowano nową grę Tango Gameworks. Ciekawa produkcja łącząca elementy platformowe z walką w stylu Devil May Cry i elementami gier rytmicznych okazała się wielką niespodzianką. Gracze szybko docenili ciekawą, pozytywną i nietuzinkową produkcję, a przygody charyzmatycznego Chaia i uroczej kotki 808 błyskawicznie podbiły Steam i Xbox Game Pass.

Gracze nie byli jednak pierwszymi, którzy rozkochali się w Hi-Fi Rush. Jak podaje IGN, przed publicznym debiutem twórcy pokazywali grę koleżankom i kolegom z innych zespołów należących do Bethesdy. Odbiór był ponoć zatrważająco pozytywny, co mogło przyczynić się do decyzji o błyskawicznym wydaniu gry w formie niespodzianki.

Ponadto zespół marketingowy miał nie być przekonany, czy dłuższa kampania promocyjna przysłuży się grze. Zamiast tego postanowiono wydac Hi-Fi Rush bez szumnych zapowiedzi z nadzieją, że wieści o produkcji Tango Gameworks rozejdą się viralem dzięki poczcie pantoflowej tak, jak miało to miejsce między pracownikami Bethesda Softworks.

Deweloperzy, którzy mieli okazję wypróbować tytuł przed premierą, byli zachwyceni i szybko zaczęli rozmawiać między sobą na temat gry. Marketingowcy zaryzykowali, ale opłaciło im się to z nawiązką - Hi-Fi Rush poradziło sobie znakomicie bez miesięcy publikowania zwiastunów, dzienników deweloperskich i mniejszych szczegółów.

Gra dostępna jest na PC oraz konsolach Xbox Series X/S w pełnej polskiej wersji językowej (dubbing). Subskrybenci abonamentu Game Pass mogą pobrać grę bez dodatkowych opłat. Produkcja cechuje się przyjemną atmosferą przywodzącą na myśl najlepsze kreskówki z Cartoon Network oraz świetną ścieżką dźwiękową, na której usłyszymy utwory między innymi Nine Inch Nails, The Black Keys czy The Prodigy.

Read this next