Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Wiemy, kiedy startuje „drabinka” w Diablo 4. Najlepsi zapiszą się w historii

Aktualizacja: Premiera opóźniona.

Aktualizacja: A jednak nie wiemy, kiedy wystartuje „drabinka”. Blizzard poinformował, że data podana w niedawnym podcaście nie jest aktualna, a termin opóźniono.

„Nadal pracujemy nad wprowadzeniem nowości w 3. sezonie, ale postanowiliśmy poświęcić nieco więcej czasu na dopracowanie szczegółów, więc [tryb] nie wystartuje 13 lutego, jak wspomniałem w niedawnym podcaście” - przyznał Rod Fergusson w serwisie X.


Oryginalna wiadomość: Menedżer zarządzający serią Diablo - Rod Fergusson - ujawnił datę premiery nowego trybu rankingowego w Diablo 4. „Drabinki” - jak określają ten system fani poprzednich odsłon serii - wystartują 13 lutego.

W nowej części cyklu całość nosi nazwę The Gauntlet i działa nieco inaczej niż w przeszłości, ponieważ postępy będę resetowane co tydzień. Celem będzie zdobycie jak najlepszego wyniku punktowego, w podziale na różne kategorie (solowo dla każdej klasy osobno, a także dla drużyn składających się z dwóch, trzech lub czterech osób, z dodatkowym podziałem na hardcore i standard).

Po zakończeniu każdego tygodnia pierwsza dziesiątka trafi na tablicę najlepszych wyników w Hali Przodków, co pozwoli w pewnym sensie zapisać się w historii Diablo 4 (przynajmniej do czasu wyłączenia serwerów).

Kluczowy moment w 37:30Zobacz na YouTube

Samo The Gauntlet będzie nieliniowym podziemiem o ustalonym układzie, identycznym dla każdego gracza. Również potwory będą zawsze w tych samych miejscach, obdarzone tymi samymi afiksami. Wszystko to powinno sprawić, by rywalizacja była jak najbardziej wyrównana, a na końcu najlepszy okazał się Barbarzyńca.

Nieliniowość oznacza, że uczestnicy będą mogli próbować optymalizować przechodzenie podziemia, zwłaszcza w drużynie. Lepiej się rozdzielić, czy walczyć wspólnie? Startować można dowolną liczbę razy.

Dostęp do podziemi tego typu otrzymamy na poziomie trudności Udręka, ale nie trzeba nawet setnego poziomu doświadczenia. Nie trzeba też przejmować się podnoszeniem przedmiotów, ponieważ te „wypadną” dopiero na koniec limitu czasowego. Zamiast tego zbierać będziemy „Proof of Might”, które określą właśnie wynik punktowy.

Read this next