Weterani Need for Speed opuszczają studio po premierze Unbound
By szukać nowych możliwości.
Studio Criterion Games straciło w ciągu ostatniego miesiąca grupę doświadczonych deweloperów, związanych z firmą od wielu lat. Twórcy tłumaczą swoją decyzję „poszukiwaniem nowych możliwości poza Electronic Arts”.
Jak donosi serwis GamesIndustry.biz, stanowisko porzucił między innymi Matt Webster, który od 23 lat pełnił w Criterion Games rolę wiceprezesa oraz dyrektora generalnego. Z samym EA związał się już w 1990 roku i należał nawet do zespołu odpowiedzialnego za produkcję pierwszej odsłony serii FIFA. Dołączył do niego także Alan McDairmant - działający na pozycji szefa rozwoju od 17 lat.
Odeszli również Peter Lake - producent związany ze studiem od 1996 roku - Andrei Shires, od 16 lat pełniący rolę starszego dyrektora technicznego, oraz Steve Uphill - dyrektor ds. treści, także obecny w studiu od ponad dekady. Każdy z deweloperów uzasadnił odejście „pragnieniem poszukiwania nowych możliwości poza Electronic Arts”.
Taki stan rzeczy zmusił firmę do wykonania pewnej roszady. Stanowisko producenta serii Need for Speed przejęła więc Charity Joy, odpowiedzialna wcześniej za rozwój EA Sports UFC. Dyrektorem rozwoju cyklu wyścigów został natomiast Geoff Smith ze studia Codemasters - zajmujący się do tej pory markami Dirt oraz Grid.
Cała sytuacja może dziwić, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę całkiem udaną premierę Need for Speed Unbound. Możliwe jednak, że kadrowe zamieszanie nie jest związane bezpośrednio z kierunkiem rozwoju marki, a wyniknęło z innych wewnętrznych konfliktów.
W ramach przypomnienia, najnowsza odsłona NFS trafiła na PC, PS5 i Xbox Series X/S 2 grudnia i spotkała się z pozytywnym odbiorem. Produkcja może pochwalić się wynikiem 77 punktów na 100 w serwisie Metacritic, co czyni ją jedną z najlepiej ocenianych odsłon serii.