Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

PS5 Slim na pierwszym zdjęciu? Przeciek może zdradzać wygląd konsoli

Nieoficjalne doniesienia z chińskiego forum.

Od dłuższego czasu po sieci krążą plotki, spekulacje i kłamstwa związane z potencjalną wersją Slim konsoli PlayStation 5. Dziś pojawiły się pierwsze konkrety oraz zdjęcie sprzętu, choć nie ma żadnych dowodów potwierdzających ich autentyczność. | PLOTKA

Pierwsze doniesienia na temat odchudzonej konsoli Sony pojawiły się już kilka miesięcy temu, a potwierdzający ich prawdziwość Tom Henderson uznawany jest za jednego z najlepiej poinformowanych i sprawdzonych insiderów, więc istnieje duża szansa, że takowy sprzęt rzeczywiście powstaje. Możliwe też, że właśnie zobaczyliśmy pierwsze zdjęcie rzeczonej konsoli.

Niestety, bardzo trudno zweryfikować autentyczność zdjęcia PS5 Slim (model CFI-2016), które pierwotnie opublikowane zostało na forum chińskiej strony gamingowej A9VG. Fotografia została już wielokrotnie udostępniona na Twitterze oraz w innych mediach społecznościowych, jednak ani Sony, ani nawet Tom Henderson dotąd nie zdecydowali się na komentarz w tej sprawie. Nie wyklucza to co prawda prawdziwości przecieku, ale też go nie potwierdza.

Ponadto na Twitterze pojawiły się wpisy niejakiego BwE, który twierdzi, że posiada nagranie wideo prezentujące konsolę z każdej strony, choć - jak nietrudno się domyslić - nigdzie nie udostępnił rzeczonego filmu. Użytkownik twierdzi, że konsola jest około 5 cm niższa i niewiele węższa od oryginalnego PS5, do tego ma „dziwną” krzywiznę na środku oraz mniejsze otwory wentylacyjne. Na froncie mają znajdować się dwa porty USB-C, na tyle obudowy wytłoczenie nawiązujące do przycisków geometrycznych, a napęd BD podobno cechuje się mniejszą krzywizną.

Prawdę powiedziawszy, cały ten przeciek jest bardzo podejrzany i radzimy traktować go z dużym dystansem oraz mocnym przymrużeniem oka. Z drugiej strony podobne doniesienia z chińskich fabryk dość często się sprawdzają, jak choćby w przypadku specjalnej edycji kontrolera Xbox z motywem Starfield, więc nie możemy całkowicie wykluczyć autentyczności zdjęcia.

Read this next