Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Na nowe misje fabularne w Overwatch 2 jeszcze trochę poczekamy

Blizzard się nie śpieszy.

Gracze wyczekujący hucznie zapowiadanych misji fabularnych w Overwatch 2 będą musieli uzbroić się w spore pokłady cierpliwości. Kolejne dodatki trafią do gry w 9 sezonie, a więc najprawdopodobniej dopiero w 2024 roku.

Fanom pozostaje więc nacieszyć się misjami z „pakietu Inwazji”, którego premierę zaplanowano na 10 sierpnia. Rozszerzenie nie będzie jednak darmowe. Jak dowiedzieliśmy się z oficjalnego komunikatu, za zawartość (także tę fabularną) zapłacimy 15 euro (ok. 60 złotych).

Na nowe misje trzeba będzie poczekać co najmniej pięć miesięcy. Jared Neuss - producent wykonawczy Overwatch 2 - zdradził podczas transmisji na żywo, że kolejna aktualizacja nie ukaże się w siódmym, ani też w ósmym sezonie.

- Staramy się odnaleźć równowagę między tworzeniem misji fabularnych, które kochamy, a zostawieniem sobie odpowiedniej ilości czasu na wprowadzanie zmian i nowej zawartości - mówił Neuss. - Prawdę powiedziawszy, mamy zaplanowane sporo rzeczy na nastepny rok, niektóre już są w produkcji. Jak wyjaśniał dalej, firmie zależy na tym, by gracze nie musieli odczuwać długich przerw pomiędzy dodawaniem do gry nowej zawartości.

Zapewnienia producenta z pewnością nie przypadną do gustu rozczarowanym fanom, którzy wciąż mają w pamięci ambitne plany Blizzarda odnośnie przyszłości Overwatch 2. Niestety, nadzieje zderzyły się boleśnie z murem rzeczywistości, gdy na jaw wyszło, że tytuł nie różni się tak naprawdę od „jedynki”. Dodawanie zawartości fabularnej raz na trzy sezony raczej nie pomoże w odzyskaniu zaufania społeczności.

Zapowiedzieliśmy coś ogromnego. Oczekiwania graczy były wysokie, a my wciąż mieliśmy wrażenie, że nie damy rady tego dostarczyć. Musieliśmy podjąć niezwykle ciężką decyzję, która rozczaruje graczy, zespół i każdego, kto czekał na misje bohaterów” - wyjaśniał reżyser Aaron Keller w jednym z wpisów na blogu gry.

Read this next