Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Marvel zaczyna rok od sukcesu. Nowy serial zbiera wysokie oceny

„Echo” obejrzymy już na Disney+.

Pierwszy serial wydany przez Marvela w tym roku okazał się miłym zaskoczeniem. „Echo” zostało ciepło przyjęte przez widzów oraz krytyków, choć nie obyło się bez pewnych potknięć.

Pozostając jednak przy optymistycznym wątku, spin-off „Hawkeye” z Vincentem D’Onofrio i Alaqua Cox w rolach głównych zebrał na ten moment 73% procent pozytywnych recenzji od dziennikarzy (według statystyk Rotten Tomatoes). Nieco słabiej - choć wciąż dobrze - wypadają oceny od reszty widowni. 70% oglądających przyznało produkcji świeżego pomidora.

W czym „Echo” radzi sobie najlepiej? Przede wszystkim w scenach walki, które wyglądają świetnie zarówno dzięki zgrabnej choreografii, jak i miłym dla oka efektom specjalnym. Jest krwawo, brutalnie, a momentami nawet i dosyć strasznie. Recenzentka portalu Inverse otwarcie nazywa serial „antidotum na dolegliwości Marvela”.

Mimo niespójnego tempa i pewnych braków w rozwoju postaci, »Echo« pozostaje interesującym spojrzeniem na niezwykłą bohaterkę, z dodatkiem kilku ekscytujących walk. Bardziej dorosły ton jest mile widzianym kierunkiem dla MCU” - czytamy w recenzji magazynu Empire.

Zobacz na YouTube

Wydaje się jednak, że oceny byłby jeszcze wyższe, gdyby opowieść przedłużyć o kilka odcinków. Zamknięcie fabuły w pięciu epizodach wyszło całkiem nieźle, ale nie obyło się bez pewnych cięć i uproszczeń.

„»Echo« to dobry serial - momentami świetny - który sprawia wrażenie Marvela z wyższej półki. Nie zawsze udaje mu się jednak osiągnąć wyżyny tego, czym tak desperacko chce być” - ocenia recenzent Total Film, wystawiając trzy gwiazdki na pięć.

Opinie o produkcji możemy sobie wyrobić już sami, ponieważ wczoraj zadebiutował oficjalnie w Disney+. Co ciekawe, wszystkie pięć odcinków ukazało się tego samego dnia, co dla Marvela jest nowością.

Read this next