„John Wick 5” nie powstanie bez Keanu Reevesa. Wytwórnia Lionsgate stawia warunek
Tylko on może ponieść tę serię.
Cykl „Jonh Wick” doczekał się w sumie już czterech odsłon, z czego ostatnia pojawiła się w marcu tego roku. Odpowiedzialna za markę wytwórnia Lionsgate ma jednak w planach kolejną część. Jest tylko jeden warunek - musi w nim zagrać Keanu Reeves.
Patrząc na wyniki finansowe popularnej sagi, trudno dziwić się producentom, że chcą ją kontynuować. „John Wick 4” zarobił najwięcej spośród całej serii, bo około 432 miliony dolarów. Dla porównania, „John Wick 3” - 327 milionów dolarów, „John Wick 2” - blisko 172 miliony dolarów, a „John Wick” - prawie 88 milionów dolarów. W sumie daje to nam ponad 1,019 miliarda dolarów - według statystyk portalu The Numbers.
„Piątka” wydaje się więc tylko kwestią czasu. Twórcy jednak podkreślają, że kluczowy jest udział w projekcie najważniejszej gwiazdy. - Nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby żegnać się z Keanu - powiedział Joe Drake, przewodniczący Lionsgate Motion Picture Group, cytowany przez portal CBR.
Z kolei Chad Stahelski, reżyser całego cyklu, zapewnił, że Reeves chętnie zgodziłby się na udział w kolejnej części. - Jeśli dzisiaj zapytałbym go, czy chce zrobić „piątkę”, to odpowiedziałby: „Fuck yeah!” - uważa.
Przypomnijmy, że wspomniana marka zostanie na razie wzmocniona dwoma spin-offami. Jeden to „Ballerina”, w którym jedną z głównych ról zagra Ana de Armas. Jego premierę zaplanowano na 7 czerwca 2024 roku. Drugi natomiast to trzyodcinkowy „The Continental: From the World of John Wick”. Pierwszy epizod pojawi się już 22 września na platformie Amazon Prime Video.