Gra Battle Calculator to nietypowe podejście do liczenia
Czekamy na battle royale.
W australijskim sklepie Nintendo opublikowano interesującą aplikację. Battle Calculator to sieciowa gra przeznaczona dla maksymalnie czterech użytkowników, którzy muszą dotrzeć do określonej liczby, wykonując działania matematyczne.
Uczestnicy batalii mogą korzystać z wszystkich funkcji, ale jedynie w zakresie od 1 do 9 oraz od 0,1 do 0,9. Wygrywa pierwsza osoba, która dotrze do zadanego wyniku, określanego losowo na starcie potyczki.
Aplikacja jest na tyle wszechstronna, że pozwala także wykonywać obliczenia bez rywalizacji. Nie trzeba więc kupować dedykowanego kalkulatora na Switch.
Jak wyjaśniają twórcy w sklepowym opisie, program przeznaczony jest dla osób, które znają tabliczkę mnożenia i potrafią posługiwać się kalkulatorem. Cenę ustalono na 18 dolarów australijskich (ok. 51 zł).
„Czekam na Calculator: Battle Royale” - żartują użytkownicy forum dyskusyjnego ResetEra. „Nie mogę uwierzyć, że oferują żółtą paletę kolorystyczną za darmo, podczas gdy większość innych gier kazałaby za to zapłacić” - dodaje kto inny.
„Podzielą społeczność” - obawia się jeden z graczy. „Czy jest już liga esportowa?” - zastanawia się inny miłośnik kalkulacji. „Wyobraźcie to sobie na Switch Pro” - czytamy dalej.