Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Założyciel Della nie obawia się wizji zbuntowanych SI. Porównuje je do dziury ozonowej

Uważa, że sektor sztucznej inteligencji będzie dalej się rozwijał.

Michael Dell - założyciel i dyrektor generalny informatycznego giganta - stwierdził w niedawnym wywiadzie, że nie obawia się zbytnio zagrożeń, jakie mogą wyniknąć z potencjalnego buntu samoświadomych sztucznych inteligencji. Uważa, że ludzkość już teraz podejmuje kroki, które mogą zapobiec apokaliptycznemu scenariuszowi.

Martwię się trochę o tę kwestię, ale nie jakoś bardzo mocno. Odkąd istniała technologia, ludzie martwili się złymi rzeczami, które mogą się przez nią wydarzyć, i od dawna opowiadamy sobie historie o okropieństwach, które mogłyby spowodować jakiekolwiek nowe, nieznane siły w świecie” - powiedział przedsiębiorca w sesji pytań i odpowiedzi z przedstawicielem firmy analitycznej Bernstein.

Pamiętacie dziurę ozonową i całe zamieszania z nią związane? Mam na myśli, że mówiono o całej serii strasznych rzeczy, jakie mogły się przez nią wydarzyć. Tak się jednak nie stało, bo ludzkość podjęła odpowiednie korki zaradcze. Tak samo jest z każdym narzędziem. Nie ważne, czy to ogień, koło czy sztuczna inteligencja, wszystko może być użyte do dobrych lub złych celów” - kontynuuje Dell. „Naszym zadaniem jest upewnienie się, że SI nie oszaleje któregoś dnia i nie zmieni świata w gruzy”.

Zagrożenia, takie jak np. GLaDOS z serii portal, raczej nam nie grożąZobacz na YouTube

Z drugiej strony biznesmen uważa sztuczną inteligencję jako element branży informatycznej, który dalej będzie się rozrastał i odgrywał szczególną rolę w najbliższych latach. „Branża rozszerza się poza dotychczasowe firmy z zakresu opracowania modeli SI i kart graficznych na instytucje finansowe, administrację, edukację i sektor medyczny. Chodzi mi o to, że wszędzie tam, gdzie wprowadza się jakieś dane, tego typu technologie mogą w znaczący sposób usprawnić pracę” - tłumaczy.

SI pozostanie bardzo silnym elementem branży. W naszym wypadku popyt konsumentów prawie się podwoił z kwartału na kwartał, a rozwiązania z zakresu optymalizacji SI osiągnęły wartość około 1,6 miliarda dolarów pod koniec zeszłego roku. Sprzedaż wzrosła prawie trzykrotnie z kwartału na kwartał. Spotykałem się z wieloma klientami i oni naprawdę znajdują praktyczne zastosowanie dla tych technologii” - podsumowuje prezes.

Read this next