Twórcy Life is Strange szykują nową grę osadzoną w latach 90.
Bez smartfonów, ale z kasetami VHS i grami na kartridżach.
Studio Don't Nod Entertainment opublikowało krótki teaser zwiastujący nową produkcję. Wygląda na to, że kolejna gra twórców Life is Strange i Vampyr zabierze nas do lat 90. XX wieku. Deweloperzy rekrutują też nowych pracowników.
Na razie nie wiadomo zbyt wiele na temat nowej gry, ale kilka pierwszych informacji możemy wyciągnąć z krótkiego wpisu na Twitterze. Studio szuka pracowników, którzy pomogą przy produkcji tytułu fabularnego osadzonego w latach 90. XX wieku, czyli w czasach dzieciństwa dzisiejszych 30- i 40-latków. Raczej nie zabraknie wielu nostalgicznych momentów.
„Oto mały rzut oka na to, co pichci Don't Nod Montreal! Czy przywołuje to wspomnienia z dzieciństwa? Szukamy talentów, które dołączą do zespołu w Montrealu przy tej nowej grze narracyjnej!” - czytamy na Twitterze.
Here's a little glimpse of what #DontNodMontreal is brewing!
— DON'T NOD (@DONTNOD_Ent) January 27, 2023
Does it bring back childhood memories?
We are looking for talents to join the team in Montréal on this new narrative game!
Find all our job openings here: https://t.co/IJi6njvHiJ pic.twitter.com/IFBAkGPGFW
Opublikowana grafika pozwala wierzyć, że kolejna produkcja studia będzie przypominać Life is Strange, co jest świetną wiadomością. Historia Max Caulfield mocno zapadała w pamięć nie tylko przez dobry scenariusz i ciekawych bohaterów, ale też klimat przypominający starszym graczom ostatnie lata szkoły w ciepłych barwach.
Tytuł o podobnych walorach, ale osadzony w latach 90. mógłby wzbudzić jeszcze więcej ciepłych wspomnień, natomiast młodsi gracze mieliby okazję rzucić okiem na świat bez smartfonów i powszechnego dostępu do internetu. Na grafice widzimy między innymi konsolę w stylu retro czy odtwarzacz VHS i telewizor CRT, które dziś można zobaczyć raczej w muzeum.
Nadal czekamy na oficjalne ogłoszenie, ponieważ nie wiadomo nawet, czy produkcja będzie kolejną grą z serii life is Strange, czy to zupełnie nowa marka. Ważne, że możemy spodziewać się powrotu do formatu fabularnej przygodówki, czego ostatnio odrobinę brakowało w portfolio Don't Nod Entertainment.