Halo: The Master Chief Collection przywróci mnóstwo usuniętych treści
W tym elementy RTS.
Tylko najbardziej zagorzali fani pamiętają, że przed wydaniem Halo jako strzelanki FPP, Bungie eksperymentowało z perspektywą trzeciej osoby, a nawet rozważało stworzenie strategii. Teraz część tych usuniętych i testowych elementów pojawi się w Halo: The Master Chief Collection.
Jak wyjaśniają deweloperzy na oficjalnej stronie, grupa twórców modyfikacji o nazwie Digsite spędziła ostatni rok na przeczesywaniu zapomnianych folderów i zakurzonych dysków twardych oraz kopii zapasowych, by dokopać się do treści, z których ostatecznie zrezygnowano.
„Szczególnie interesujące były dla nas dokumenty projektowe/produkcyjne, notatki z opiniami Bungie, tagi, skompilowane mapy i dane źródłowe dla wcześniej niewidzianych lokacji trybu wieloosobowego” - czytamy w opisie.
![](https://assetsio.gnwcdn.com/halo-content-rts.jpg?width=690&quality=75&format=jpg&auto=webp)
![](https://assetsio.gnwcdn.com/halo-content-pi%C5%82ka-no%C5%BCna.jpg?width=690&quality=75&format=jpg&auto=webp)
![](https://assetsio.gnwcdn.com/halo-content-tpp.jpg?width=690&quality=75&format=jpg&auto=webp)
Jednym z przykładów jest mapa Indoor, pochodząca z konwersji pierwszego Halo, przygotowanej przez studio Gearbox. Do tego dodano tekstury stworzone przez tę firmę, które nigdy nie widziały światła dziennego. Wspólnie przełożyło się to na całkiem nową miejscówkę - Underground.
Inne ciekawostki są równie interesujące. Mowa między innymi o wersji demonstracyjnej z imprezy MacWorld w 1999 roku, gdy produkcję planowano jeszcze wydać wyłącznie na komputerach Apple, ale jako tytuł w perspektywie trzeciej osoby i następca serii Marathon. Twórcy wyjaśniają, że mieli sporo roboty, ponieważ prezentacja korzystała z systemu terenu niekompatybilnego z Halo: Combat Evolved, lecz ostatecznie transfer się udał.
Z tych czasów udało się przenieść także bronie. Z jeszcze wcześniejszych faz prac - gdy gra była RTS-em - udało się za to znaleźć sporo pojazdów oraz przeciwników. Tutaj brakowało już jednak jakiejkolwiek dokumentacji, więc ekipa Digsite musiała kreatywnie podejść do modelu jazdy czy zachowania wrogów.
![](https://assetsio.gnwcdn.com/halo-content-masters.jpg?width=690&quality=75&format=jpg&auto=webp)
Większość przywracanych elementów pochodzi właśnie z pierwszej odsłony serii, ale w przypadku Halo 2 także udało się znaleźć sporo map oraz obszarów, które służyły deweloperom do testów.
Nie ma jeszcze dokładnej daty premiery dla tych „nowości”, ale wkrótce stosowne linki powinny pojawić się w serwisie GitHub, a także w Warsztacie na Steamie.