Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Gry SNES o wartości 10 tys. dolarów zaginęły na poczcie w USA

Miały zostać zarchiwizowane.

Grupa fanów Nintendo planowała cyfrowo zarchiwizować każdy kartridż z grą na konsolę SNES, by zachować informacje - i tytuły - dla przyszłych pokoleń. Pomysł upadł jednak po tym, jak amerykańska poczta (USPS) zgubiła paczkę zawierającą sto produkcji.

Przesyłka o wartości szacowanej na 7,5-10 tysięcy dolarów zawierała selekcję klasycznych pozycji. Zmierzała to archiwisty-amatora o pseudonimie „Byuu”.

Paczka bezpiecznie przebyła podróż z Frankfurtu do New Jersey pod okiem skrupulatnych Niemców, lecz na terenie Stanów Zjednoczonych wkrótce zaginęła. Był to drugi z pięciu planowanych „transportów” od fana z Europy, który został teraz pozbawiony sporej części swojej kolekcji.

Byuu planował jedynie pożyczenie kartridżów - stu jednocześnie. Kopiował pliki na dysk, ponownie składał plastikowe obudowy i odsyłał paczkę. W przypadku pierwszej setki wszystko udało się bez problemów.

Po zagubieniu paczki archiwista spędził tygodnie na proszeniu o pomoc w przeróżnych kręgach związanych z USPS, z serwisem Reddit włącznie. Wysyłający ubezpieczył przesyłkę, ale tylko na przelot nad oceanem. Teraz minął już miesiąc i adresat stracił wszelką nadzieję.

Byuu jest szanowanym członkiem społeczności SNES i autorem własnego emulatora tej konsoli. Dlaczego próby archiwizowania oryginalnych kartridżów są takie ważne? Wydaje się bowiem, że nawet Nintendo nie posiada autentycznych obrazów swoich produkcji, zwłaszcza tych z regionu PAL.

W sieci krąży wiele pirackich kopii, edytowanych w ten czy inny sposób. Nawet klasyczne Super Mario Bros. sprzedawane przez japońską korporację w ramach usługi Virtual Console nosi ślady modyfikacji przez osoby trzecie.

Zobacz na YouTube

Wczoraj wieczorem Byuu przyznał się do porażki. Jak zapewnia, skupia się teraz na tym, by zwrócić pieniądze kolekcjonerowi z Europy - być może przez publiczną zbiórkę. Projekt archiwizacji - przynajmniej na razie - upadł.

„Wolę zająć się zwrotem kosztów już teraz, ponieważ ceny gier tylko rosną” - napisał. „Pożyczył mi sto wartościowych produkcji (Vampire's Kiss, Incantation, Hagane, Mega Man 7+X+X2+X3 i tak dalej), a teraz nie mogę ich odesłać.”

„Wiara w usługi poczty była okropną pomyłką. Nie mam już zamiaru narażać w ten sposób czyichś gier.”

Read this next