Alan Wake 2 z rozczarowującą sprzedażą? To bujdy

Gdzieniegdzie można natrafić na doniesienia sugerujące, że Alan Wake 2 mimo znakomitych recenzji nie sprzedaje się najlepiej. To nie jest prawda. Wyjaśniamy, skąd wzięło się nieporozumienie.

Świat obiegły wieści, jakoby Alan Wake 2 nie sprzedawał się na tyle dobrze, by trafić do pierwszych 150 najpopularniejszych gier października. Trzeba przyznać, że tego typu informacje mogą brzmieć interesująco, jednak nie mają wiele wspólnego z prawdą i są wynikiem niezrozumienia danych, a być może i jawnej manipulacji.

Co prawda, gra rzeczywiście nie załapała się nawet na 150. miejsce rankingu, ale wynika to z dwóch głównych powodów. Jak zauważa analityk Matt Piscatella z firmy Circana, Alan Wake 2 wydało Epic Games, które nie ujawnia danych sprzedaży w ramach DLP, przez co wersje cyfrowe nie zostały uwzględnione w rankingach sprzedaży. Ponadto najnowsza gra studia Remedy w ogóle nie otrzymała wydania fizycznego, co jeszcze bardziej zniekształca wyniki.

Jakby tego było mało, tytuł ukazał się w ostatnich dniach października, więc nie miał zbyt wiele czasu, by zawojować listy przebojów, a przed premierą zainteresowanie produkcja nie było tak duże, jak po rynkowym debiucie. Alan Wake 2 dużo zyskał dzięki przychylnym opiniom graczy oraz rewelacyjnym ocenom od profesjonalnych recenzentów, a liczne nominacje do tytułów Gry Roku jeszcze bardziej napędzają sprzedaż.

Zdaniem analityka, rankingi wyglądałyby zupełnie inaczej, gdyby Alan Wake 2 wydany został w wersji fizycznej oraz na Steamie, jednak nie oznacza to, że gra sprzedaje się źle. Na konkretne wyniki przyjdzie nam jeszcze poczekać, opublikuje je najprawdopodobniej wydawca lub sami twórcy. Tymczasem nie ma najmniejszych podstaw sądzić, że gra studia Remedy w jakimkolwiek stopniu okazała się finansową klapą.