Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Zaprezentowano tryb wieloosobowy Armored Core 6

Zabraknie inwazji, ale wygląda ciekawie.

Zeszłej nocy twórcy Armored Core 6 przeprowadzili transmisję, w trakcie której przybliżyli wiele szczegółów trybu PvP, a także zademonstrowali go w praktyce. Z udostępnionych materiałów wynika, że starcia pomiędzy graczami mogą oferować sporo frajdy.

Studio FromSoftware postawiło na inne rozwiązanie niż inwazje znane z choćby z Dark Souls czy Elden Ring. Tym razem rozgrywka wieloosobowa to osobny tryb, w którym weźmiemy udział w potyczkach 1 na 1 lub 3 na 3. Starcia nie skończą się po śmierci hosta, tylko kontynuowane będą do końca limitu czasu, który wynosi 5 minut. Wygrywa ten gracz (lub drużyna), który na końcu będzie miał na koncie więcej punktów obrażeń zadanych przeciwnikowi.

Jeżeli nasz mech ulegnie zniszczeniu w trakcie walki, to już po kilku sekundach odrodzi się i będziemy mogli kontynuować zmagania, co powinno zaoszczędzić pewnej frustracji związanej z koniecznością ponownego wyszukiwania przeciwnika we wcześniejszych grach FromSoftware. Mimo wszystko widać, że doświadczenie zdobyte w Dark Souls i Elden Ring może zaowocować także w Armored Core 6.

W Armored Core 6 stworzenie odpowiedniego buildu mecha jest kwestią kluczową i wyraźnie widać, że w trybie PvP dobieranie odpowiednich części i uzbrojenia będzie jeszcze ważniejsze niż podczas przechodzenia kampanii jednoosobowej. Na szczęście twórcy postanowili ułatwić nieco ten proces poprzez umożliwienie kopiowania buildów publikowanych w sieci przez innych graczy, jakie możemy następnie zastosować do własnej maszyny.

Jednocześnie musimy wspomnieć o tym, że w Armored Core 6 starcia z innymi graczami będą jedyną formą rozgrywki wieloosobowej. Twórcy potwierdzili już, że w grze nie znajdziemy opcji kooperacji, a kampanię przyjdzie nam ukończyć wyłącznie w pojedynkę. Po spędzeniu z grą kilku godzin możemy zrozumieć tę decyzję, ponieważ misje nie należą do najdłuższych. Za to bossowie potrafią dać w kość, więc pomocna dłoń innego gracza mogłaby się przydać od czasu do czasu.

Read this next