Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Wygląd Abby z The Last of Us 2 znowu jest przedmiotem sporu. Początkowa wizja była inna

W sieci rozgorzała dyskusja.

Niedawna zapowiedź The Last of Us Part 2 Remastered najwyraźniej na nowo zainspirowała fanów hitu Naughty Dog do dyskusji. Tym razem przedmiotem sporu stały się różnice pomiędzy pierwotnym a finalnym projektem postaci Abby.

The Last of Us Part 2 wywołało wiele kontrowersji wśród fanów serii, a echa pewnych decyzji fabularnych rozbrzmiewają do dziś. Wybory dokonane przez scenarzystów sprawiły, że postać Abby stała się jedną z najbardziej znienawidzonych w całej serii, jednak sytuacja mogła wyglądać inaczej, co podkreślają oryginalne grafiki koncepcyjne, które przeżywają w sieci drugą młodość.

Widzimy na nich nieco inną Abby niż ta, która ostatecznie trafiła do gry. Autorzy wielu komentarzy pod poświęconym temu zagadnieniu postem na Reddicie uważają, że pierwotny projekt bardziej przypominał „mroczne odbicie Ellie, co ich zdaniem miałoby lepszy wpływ na odbiór historii. Sporo osób sądzi też, że widoczna na starych szkicach delikatniejsza postura Abby dodaje jej pewnej demoniczności i głębi.

How do y'all feel about this? 👀
by u/Lilkxdude14 in TheLastOfUs2

Z drugiej strony nie brak też ciekawych argumentów broniących ostatecznego projektu Abby, a także fanów atakujących innych za „kierowanie się atrakcyjnością postaci”. Jak zwykle bywa w przypadku internetowych dyskusji, natrafimy na mniej i bardziej merytoryczne wypowiedzi, jednak temat jest całkiem interesujący. Gracze zastanawiają się na przykład, czy utrzymanie tak wysportowanej sylwetki w postapokaliptycznym świecie w ogóle jest możliwe i realistyczne.

Kilka osób zwraca też uwagę na to, że wygląd Abby nie zmienia wiele w odbiorze tej postaci, ponieważ jej rola w historii The Last of Us Part 2 w zasadzie z góry skazuje ją na brak sympatii ze strony fanów. Być może sytuacja wyglądałaby nieco inaczej, gdybyśmy poznawali fabułę gry w nieco innej kolejności, jednak chyba już za późno na tego typu zmiany.

Read this next