Studio Yager nie zamierza stworzyć kontynuacji Spec Ops: The Line
Ostatnia gra to 5 lat pracy i małe zyski.
Niemieckie studio Yager nie wspomina ciepło prac nad Spec Ops: The Line i nie planuje produkcji kolejnej części tej wojskowej strzelanki.
Wywiad z twórcami przeprowadził serwis Gamestar.de (tłumaczenie za NeoGAF).
Projekt Spec Ops: The Line powstawał przez pięć lat i ostatecznie nie okazał się być dochodowy.
- Jeśli nie można rywalizować z największymi, ryzyko jest zbyt duże - mówi zarządzający studiem Timo Ullman na temat całego gatunku wojskowych strzelanek. - Rynek dla „mądrych” czy „intelektualnych” produkcji jest zbyt niszowy, niemal elitarny.
Problemem dla deweloperów jest także sama tematyka. Spec Ops zapadło w pamięć także właśnie dzięki mocnym scenom, prezentującym brutalność zbrojnych konfliktów.
- Można sobie wyobrazić, jakie materiały źródłowe trzeba przejrzeć dla gry tego typu - dodaje reżyser Mathias Wiese. - To nic zabawnego. Zajęcie się czymś innym przynosi potem ulgę.
Spec Ops: The Line ukazało się w lipcu 2012 roku. Zebrało pochwały za interesującą fabułę, inspirowaną opowiadaniem „Jądro ciemności”. Krytykowano mało innowacyjną rozgrywkę w perspektywie TPP oraz zbędny tryb sieciowy.
Teraz Yager Development zajmuje się Dead Island 2 dla Deep Silver oraz darmowym Dreadnought ze statkami kosmicznymi w rolach głównych.
