Skip to main content

SI może pomóc walczyć z wypaleniem zawodowym deweloperów - uważa wydawca

Oraz wskazywać „problematycznych” pracowników.

Źródło zdjęcia: Obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję.

Prezes firmy TinyBuild, będącej wydawcą między innymi serii Hello Neighbor, podczas konferencji przedstawił hipotetyczny scenariusz, jak sztuczna inteligencja mogłaby pomóc w walce z wypaleniem zawodowym wśród deweloperów lub identyfikować wszelkiego rodzaju „problematycznych” pracowników.

Jak informuje serwis Kotaku, cytując fragmenty wystąpienia prezesa Alexa Nichiporchika na konferencji Develop:Brighton oraz późniejszej rozmowy z nim, biznesmen przedstawił możliwy sposób wykorzystania narzędzia ChatGPT do analizy wiadomości wysyłanych przez pracowników i poszukiwania pewnych wzorców zachowań, mogących świadczyć o wypaleniu zawodowym.

Nichiporchik tłumaczy, że w większości przypadków wypalenie zawodowe identyfikowane jest zbyt późno, aby udzielić deweloperowi wymaganej pomocy i wsparcia. Zauważa jednak, że istnieje pewna korelacja pomiędzy osobami używającymi często słów „ja” oraz „mnie”, a ich narażeniem na wypalenie zawodowe. ChatGPT mógłby analizować wysyłane wiadomości i transkrypcje wideokonferencji do wyszukiwania budzących obawy wypowiedzi.

Jednocześnie na podobnej zasadzie sztuczna inteligencja mogłaby wskazywać „problematycznych” pracowników w zespole, na podstawie tego, jak często padają w rozmowach niektóre nazwiska w pozytywnym świetle, a które nie są w ogóle wspominane. „Można zidentyfikować kogoś, kto jest na skraju wypalenia albo swoim zachowaniem naraża współpracowników na wypalenie i odpowiednio wcześnie zareagować oraz wprowadzić zmiany”.

Pada również sugestia, że SI mogłoby wskazywać „wampiry czasu”, czyli pracowników marnujących czas innych poprzez rzucanie niepotrzebnymi dywagacjami w czasie wideokonferencji. Nichiporchik wyjaśnia ponadto, że rozważania na temat wykorzystania sztucznej inteligencji do wyszukiwania objawów wypalenia zawodowego zainspirowała sytuacja wewnątrz firmy. „Mieliśmy sytuację krytyczną, gdzie jeden z kierowników projektu doświadczył wypalenia, ale na szczęście byliśmy w stanie szybko zainterweniować i znaleźć rozwiązanie”.

Zobacz także