Red Dead Redemption 3 z Landonem Rickettsem - fani mają pomysł na główną postać

Choć o potencjalnym Red Dead Redemption 3 nie można jeszcze myśleć zbyt poważnie, fani serii pozwalają sobie puścić wodze fantazji. Niektórzy marzą już o idealnym bohaterze gry i wybierają znanego z „jedynki” Landona Rickettsa, choć w młodszej wersji.

„Czy tylko mi się wydaje, czy RDR3 z młodym Landonem Rickettsem brzmi idealnie?” - pyta internauta na Reddicie. Najwyraźniej mu się nie wydaje, bo wpis zgromadził prawie 1,5 tysiąca „łapek w górę”, a dyskusja rozciągnęła się na 270 komentarzy.

Ricketts to żywa legenda z czasów świetności Dzikiego Zachodu. Był zaangażowany w tzw. Masakrę w Blackwater z 1899 roku, czyli wielką i brutalną bitwę, w której w szranki stanął gang Van der Linde oraz lokalny departament policji. Po tym wydarzeniu osiadł w miasteczku Chuparosa, gdzie wiódł „spokojne” życie jako nieoficjalny stróż prawa.

John Martson, bohater Red Dead Redemption, spotyka rewolwerowca właśnie w Chuparosie. Protagonista słyszał o wyczynach Rickettsa z historii, które opowiadano mu za młodu. To właśnie nie kto inny jak Landon Ricketts uczy Marstona techniki Zabójczej Precyzji (ang. Dead Eye), która gameplayowo przekłada się na umiejętność spowalniania czasu.

Perspektywa fabuły rozgrywającej się przed wydarzeniami z Red Dead Redemption i Red Dead Redemption 2 wydaje się być szczególnie interesująca dla fanów. Młodym Rickettsem kierowalibyśmy w czasach przed schyłkiem Dzikiego Zachodu, kiedy rządziło bezprawie, a kowboje nie musieli ukrywać się przed władzą.

„Szczerze mówiąc, nie widzę innego wyjścia dla RDR3” - pisze jeden z komentujących. „Gra skończyłaby się idealnie, gdyby Landon opuścił Blackwater po masakrze, a po napisach końcowych okazałoby się, że dociera do Chuparosy, gdzie postanawia zamieszkać”.

Oczywiście nie wiemy, czy Red Dead Redemption 3 w ogóle powstanie. Rockstar ma teraz po uszy roboty z GTA 6, ale kiedy oczekiwana gra wreszcie zadebiutuje - kto wie, czy nie doczekamy się zapowiedzi kolejnego westernu.