Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Party Animals zbiera mieszane oceny na Steamie. Zawinił opis gry

Drobne niedopowiedzenie.

Wydawać by się mogło, że gra z uroczymi zwierzątkami w roli głównej nie może zaliczyć kontrowersyjnej premiery. Twórcom wydanego wczoraj Party Animals udało się przełamać schemat, choć raczej nie celowo.

Party Animals to tytuł łączący elementy zręcznościówki i bijatyki, w którym sterujemy nieco pokracznymi zwierzakami. Choć rozgrywka opiera się na trybie wieloosobowym, opis produkcji pozwalał sądzić, że grać będzie można także bez połączenia z siecią. Takiej możliwości jednak zabrakło, a niedpowiedzenie ze strony studia wywołało u graczy sporo negatywnych emocji.

Wygląda na to, że to opis gry doprowadził niektórych graczy do przekonania, że Party Animals obsługuje tryb offline. Żałujemy nieporozumienia i pragniemy wyjaśnić, że w grze takiej opcji nie ma i nie będzie. Party Animals wymaga obecnie połączenia z siecią” - czytamy w komunikacie od twórców.

Jak wyjaśniono dalej, wzmianka o trybie offline miała nawiązywać do możliwości gry „na kanapie”, czyli na podzielonym ekranie. Problem w tym, że oryginalny opis błędnie przetłumaczono z języka chińskiego na angielski, w którym twórcy nie są wystarczająco obeznani.

Nie wydaje się jednak, by taki argument był dla graczy wystarczająco przekonujący. Recenzje Party Animals na Steamie są na ten moment „mieszane”. Wiele osób narzeka też na problemy z serwerami oraz długim czasem oczekiwania na wyszukanie rozgrywki.

Mimo opisanych problemów tytuł cieszy się sporą popularnością. Jak możemy się dowiedzieć z danych strony SteamDB, w szczytowym momencie od premiery na Steamie grało ponad 100 tysięcy graczy jednocześnie. Warto dodać, że tytuł dostępny jest także na konsolach Xbox One i Xbox Series X/S. Premierę na PlayStation i Switcha zaplanowano na przyszły rok.

Read this next