Skip to main content

Zamów kolekcjonerski ALMANACH i odbierz darmową grę na GOG

Odkryj gatunek gier przygodowych, które oczarowały świat.

Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Nowe informacje w sprawie „Kapitana Ameryki 4”. Wyciekło kolejne wideo z planu

Obyło się bez wielkich spoilerów.

W sieci zaczęły pojawiać się kolejne materiały z planu filmu „Captain America: Brave New World”. Najnowsze nagrania zostały zarejestrowane przed najważniejszymi budynkami w Waszyngtonie. Ponadto Anthony Mackie, wcielający się w główną rolę, zapowiedział kluczowe zmiany dotyczące jego postaci.

Pod koniec czerwca oficjalnie zakończyły się główne zdjęcia do widowiska. Ostatnie dni ekipa spędziła przed infrastrukturą rządową w stolicy USA, gdzie prawdopodobnie rozegrają się ważne sceny w kontekście całej produkcji. Na materiałach, udostępnionych przez Atlanta Filming, widać kilka radiowozów i uzbrojonych policjantów szykujących się do akcji. Właściciel konta nie chciał jednak zbyt wiele zdradzać, dlatego uciął nagrania w kluczowych momentach.

Warto przypomnieć, że głównym bohaterem nowego „Kapitana Ameryki” będzie tym razem Sam Wilson, a nie Steve Rogers, w którego wcielał się Chris Evans. Anthony Mackie ma zadanie stworzyć zupełnie inną odsłoną znanego superbohatera.

- Chodzi przede wszystkim o jego umiejętność osiągania konsensusu i słuchania rad z zewnątrz - powiedział aktor w rozmowie z portalem Inverse. - Nie będzie tak pochopny, by wzorem Rogersa nosić przy sobie broń. Gdy masz w swoim organizmie serum superżołnierza, pokonanie cię jest praktycznie niemożliwe, dlatego siłą rzeczy twoją odpowiedzią na wszystko jest stawanie do walki. Teraz mamy jednak Sama Wilsona. On musi sięgać po inne środki, gdyż zabicie go jest sporo łatwiejsze.

Zauważmy też, że w filmie pojawi się Harrison Ford. Gwiazdor serii „Indiana Jones” dołączył do świata MCU i wcieli się w postać generała Thaddeusa „Thunderbolta” Rossa, którego do tej pory grał zmarły w ubiegłym roku William Hurt.

- Spędziliśmy z Harrisonem wiele czasu razem na planie. Ross i Kapitan Ameryka zawsze mieli nietypową relację: byli przyjaciółmi, szanowali się, ale jednocześnie często dochodziło między nimi do konfrontacji. Taka forma ich relacji zostanie oddana w filmie - ujawnił Mackie.

Co ciekawe, komiksowe widowisko Marvela jeszcze na początku czerwca nosiło podtytuł „New World Order”, ale zdecydowano się zmienić je na „Brave New World”. Modyfikacji uległa też data premiery. Najnowszą ustalono na 26 lipca 2024 roku. Dodajmy jeszcze, że akcja filmu rozgra się po wydarzeniach znanych z „Falcon i Zimowy Żołnierz”.

Read this next