Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

House Flipper 2 zadebiutował ze świetnymi ocenami graczy

Kontynuacja polskiego hitu.

Jeden z największych polskich hitów - House Flipper - doczekał się kontynuacji. Nadal zajmujemy się remontowaniem, ale formuła najwyraźniej jeszcze się nie wyczerpała i przypadła fanom do gustu. Recenzje na Steamie są obecnie „bardzo pozytywne”.

House Flipper 2 ukazało się wczoraj na PC. Wersje PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S dołączą w przyszłym roku.

Co nowego? Grafika przypomina pierwszą odsłonę, choć oświetlenie wydaje się nieco ładniejsze. Odświeżono system perków, a ciekawostką dla miłośników sklepu IKEA będzie zapewne mini-gra o składaniu mebli, stosowana także do naprawiania zepsutych obiektów.

Jest też nowa kampania z licznymi mieszkaniami wymagającymi remontu, a ze scenerię służy Pinnacove, małe miasteczko nad brzegiem oceanu. Poprawiono mechanikę rozmieszczania elementów - możemy nawet wypełnić lodówkę. Przyda się narzędzie do klonowania, a także możliwość zmiany wysokości budowania, jeśli zechcemy postawić schron.

Jedną z większych nowości jest zapewne rozbudowany sandbox już po kampanii, z opcją łatwego dzielenie się projektami przez sieć, a nawet opcją postawienia całego domu od zera, prawie jak w serii The Sims.

Wszystko to najwyraźniej przypadło graczom do gustu. „Po pierwszym półtorej godziny z grą muszę stwierdzić, że w porównaniu do pierwszej części dwójka oferuje graczowi znacznie więcej niż jedynka” - zapewnia „misiek71”. „House Flipper 2 jest świetnym przykładem, jak dobrze zrobić kontynuacje” - zgadza się „krunad”.

„Tak, zdaję sobie sprawę z ironi, jaką jest sprzątanie wirtualnego domu, samemu będąc otoczonym śmieciami” - dodaje „Nashinus”. Jest więc zachęcająco, lecz przed twórcami zapewne jeszcze trochę pracy. Pojawiają się także narzekania, choć dotyczące detali, takich jak zbyt skomplikowana mechanika malowania czy brak pełnej listy zadań z podziałem na pokoje - jak w „jedynce”.

Read this next