Destiny otrzyma oficjalny toster

Fani Destiny mogą już zamawiać nietypowy gadżet - toster. Gustowny sprzęt kuchenny wyceniono na 85 dolarów (ok. 325 zł), ale wysyłka planowana jest najwcześniej na grudzień ubiegłego roku.

Studio Bungie - odpowiedzialne za serię strzelanek - zapowiedziało niedawno, że przyjrzy się możliwości zbudowania takiego urządzenia, jeśli społeczność wpłaci co najmniej 777 tysięcy dolarów podczas charytatywnej zbiórki na szpital dziecięcy St. Jude w Memphis w USA.

Gracze stanęli na wysokości zadania - zebrano ponad 800 tys. dolarów. Deweloperzy dotrzymali słowa, czego rezultatem jest właśnie czarny toster ze złotymi akcentami.

Co interesujące, sprzęt wypieka nawet logo serii na chlebie. Kupujący otrzymają także emblemat do użycia w grze, przedstawiający właśnie kromkę z ikoną dłoni. Do tego pudełko na tost.

Skąd jednak toster? Po pierwsze, zdobycie chleba (ang. getting that bread) w slangu społeczności Destiny oznacza pozyskanie potężnego przedmiotu. Również egzotyczny karabin Jötunn od dawna porównywany jest właśnie od tostera.

Bungie obiecuje, że 10 procent z każdego zakupu przeznaczy właśnie na wspomniany szpital St. Jude.

Wygląda więc na to, że szykuje się konkurencja dla firmy Razer, która także buduje obecnie własne urządzenie do opiekania chleba, z zielonym podświetleniem włącznie.